tag:blogger.com,1999:blog-904305074231923192024-03-19T04:11:53.165+01:00Old White TableUnknownnoreply@blogger.comBlogger190125tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-70824119850653312202016-12-30T13:30:00.001+01:002016-12-30T13:30:58.253+01:00Gęsie nóżki z grzybami i orkiszem<div style="text-align: justify;">
Świąteczna atmosfera trwa w najlepsze, wkrótce karnawał i kolejna okazja by na stole pojawił się odświętny obiad. A skoro okazja wyjątkowa to danie na stole powinno owej okazji dorównywać.</div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiejsza propozycja to gęsina które dla mnie zawsze była mięsem pojawiającym na szczególne okazje. Do niej suszone grzyby i aromatyczny orkisz zamiast ziemniaków czy kaszy. I choć danie jest dość czasochłonne to zapewniam - niewiele się przy nim napracujecie a zyskacie mięso kruche i soczyste. Polecam gorąco!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitp5pps-INde6s5wSFpJAtG00pRgfvzal2bEpZuJcVBjYj9frtEVwvaIhBXRk4umEMWrGIpcEgFBrDpJzLisrG_GKq5zbDtocHVMGB275YHOosNskmFtGcFNGH0B33YKmIs-Ju_9ukJE6U/s1600/PC108489.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitp5pps-INde6s5wSFpJAtG00pRgfvzal2bEpZuJcVBjYj9frtEVwvaIhBXRk4umEMWrGIpcEgFBrDpJzLisrG_GKq5zbDtocHVMGB275YHOosNskmFtGcFNGH0B33YKmIs-Ju_9ukJE6U/s640/PC108489.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<b>GĘSIE NÓŻKI Z GRZYBOWYM ORKISZEM</b></div>
<div style="text-align: center;">
<i>(składniki na 2 porcje)</i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
2 gęsie nóżki</div>
<div style="text-align: center;">
1 cebula</div>
<div style="text-align: center;">
średnia marchewka</div>
<div style="text-align: center;">
kawałek pora</div>
<div style="text-align: center;">
pół szklanki suszonych borowików</div>
<div style="text-align: center;">
ziele angielskie</div>
<div style="text-align: center;">
liść laurowy</div>
<div style="text-align: center;">
3/4 szklanki orkiszu</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz do smaku</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Gęsie nóżki dokładnie myjemy i układamy w garnku. Zalewamy wodą, dodajemy jarzynki, suszone grzyby i przyprawy i gotujemy na małym ogniu godzinę czasu. Po tym czasie wykładamy je na blaszkę, ręcznikiem papierowym osuszamy skórę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na kolejną godzinę. Z wywaru wyławiamy jarzynki i suszone grzyby. Z wywaru łyżką zbieramy nadmiar tłuszczu. Orkisz gotujemy w 1,5 szklanki wywaru z gęsi, na małym ogniu okolo 45 minut. Pod koniec gotowania dodajemy pokrojone drobno suszone grzyby. Doprawiamy solą i pieprzem. Całość dekorujemy natką pietruszki.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhseCO7LzLHwFF-z-b49KGE6qYQk93zTgNzHKICSJcnID401HiQuHLqc_3Z3U1umUJczKcUhHWwIcwNCDOInf1OrdAoBnmpj_OXq88NHgx5pqePZcMAxb7O6hoyDnDgxt8JgidqAWdAd6x-/s1600/PC108491.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhseCO7LzLHwFF-z-b49KGE6qYQk93zTgNzHKICSJcnID401HiQuHLqc_3Z3U1umUJczKcUhHWwIcwNCDOInf1OrdAoBnmpj_OXq88NHgx5pqePZcMAxb7O6hoyDnDgxt8JgidqAWdAd6x-/s640/PC108491.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-71912903777192573782016-12-19T17:11:00.001+01:002016-12-19T17:11:53.779+01:00Świąteczny śledzik z buraczkami i czarnuszką<div style="text-align: justify;">
Nie ma świąt bez śledzika - i nie ma się co sprzeczać, dyskutować, po prostu tak jest i koniec. Śledzik być musi na świątecznym stole a jeżeli być musi to warto nadać mu wyjątkowy charakter. W tym roku stawiam na marynatę z octu jabłkowego w połączeniu z buraczkami i czarnuszką - połączenie bardzo nietypowe ale tak smaczne, że nie uwierzycie jak bardzo te smaki do siebie pasują, jak się uzupełniają i wzajemnie wzmacniają. </div>
<div style="text-align: justify;">
Przepis jest luźną adaptacją przepisu Nigelli Lawson na marynowane buraczki z książki "Po prostu Nigella"</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmE43iVfs8y-NssQWgnHVCXd8D-SJ_3XM8pRk4l60nELaYoy3Pq4_ir2mL3TvHKcRvGAjgCanPjD4U1pcHMFGeuCpDdGkFNJWCzP7BQ2FfAFLolq5o7X9urQN9l47OVUHW_oWt3VO3GLgh/s1600/PC197742.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmE43iVfs8y-NssQWgnHVCXd8D-SJ_3XM8pRk4l60nELaYoy3Pq4_ir2mL3TvHKcRvGAjgCanPjD4U1pcHMFGeuCpDdGkFNJWCzP7BQ2FfAFLolq5o7X9urQN9l47OVUHW_oWt3VO3GLgh/s640/PC197742.ORF.jpg" width="462" /></a></div>
<b></b><br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<b>ŚLEDŹ MARYNOWANY Z BURACZKAMI I CZARNUSZKĄ</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
400 g filetów śledziowych</div>
<div style="text-align: center;">
4 surowe buraki</div>
<div style="text-align: center;">
175 ml octu jabłkowego</div>
<div style="text-align: center;">
175 ml wody</div>
<div style="text-align: center;">
3 łyżki miodu</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: center;">
2 liście laurowe</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżeczki nasion czarnuszki</div>
<div style="text-align: center;">
kilka plasterków świeżego imbiru</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Śledziki moczymy w wodzie przez około 2 godziny. W tym czasie obieramy buraczki i kroimy je w zapałkę. Składniki marynaty gotujemy przez około 5 minut w rondelku. W słoiku układamy na zmianę buraczki i śledzie. Zalewamy zimną marynatą, wstawiamy do lodówki, gotowe są już na drugi dzień.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3gmY3NaQn7dIJm8lwZrk3CXrAsKWvz1WX3EOifHy-vspEbFx509sM9u1Sj83Pc0RjzSj_RDPcV6P_LA-19xAO8MP6DrqADVr2ogiJB9pdyTfgJElkuNpvI_FAvCmSDoz929y3zNM6XDyV/s1600/PC197753.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3gmY3NaQn7dIJm8lwZrk3CXrAsKWvz1WX3EOifHy-vspEbFx509sM9u1Sj83Pc0RjzSj_RDPcV6P_LA-19xAO8MP6DrqADVr2ogiJB9pdyTfgJElkuNpvI_FAvCmSDoz929y3zNM6XDyV/s640/PC197753.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-84110097320422874292016-12-12T18:56:00.000+01:002016-12-12T18:56:13.457+01:00Kacze piersi z sałatką z buraka i ananasa<div style="text-align: justify;">
Świąteczne obiady to u mnie niezwykła okazja by podać kaczkę lub gęś. W tym roku również pojawią się na naszym rodzinnym, odświętnym stole. Ale nie byłbym sobą gdybym nie popróbował nowych smaków, nowych kombinacji. </div>
<div style="text-align: justify;">
Tym razem kaczka a dokładniej kacze piersi. Mięso choć czerwone to przyrządzone odpowiednio zachwyca swoją delikatnością i kruchością a podane w towarzystwie słodkich warzyw i owoców tylko zyskuje na swoim niepowtarzalnym smaku. Wzbogacone wytrawną wędzoną śliwką będzie niezapomnianym daniem na rodzinnym obiedzie podczas tegorocznych świąt. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNNxLO0cpssH7NG_w9pAucdOk8VU7QeRWqjmzaxoB-q6IbqV4IlK3Bo6VRB-HYa-NumY8HXzt9vnuAfWV60Pj6smZTGjHbN7p2KFKrmxuDzqcpMz8ViPUFZNi0C87qtqXNwu_GJ2g5CUs2/s1600/PC087606.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNNxLO0cpssH7NG_w9pAucdOk8VU7QeRWqjmzaxoB-q6IbqV4IlK3Bo6VRB-HYa-NumY8HXzt9vnuAfWV60Pj6smZTGjHbN7p2KFKrmxuDzqcpMz8ViPUFZNi0C87qtqXNwu_GJ2g5CUs2/s640/PC087606.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<b><br /></b>
<div style="text-align: center;">
<b>KACZE PIERSI Z SAŁATKĄ Z BURAKA I ANANASA </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>W MIODZIE Z SUSZONĄ ŚLIWKĄ I MIGDAŁAMI</b></div>
<div style="text-align: center;">
(składniki na 4 osoby)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
4 piersi z kaczki</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżki musztardy miodowej</div>
<div style="text-align: center;">
4 łyżki miodu</div>
<div style="text-align: center;">
100g migdałów</div>
<div style="text-align: center;">
2 wędzone śliwki</div>
<div style="text-align: center;">
4 małe buraczki</div>
<div style="text-align: center;">
ananas</div>
<div style="text-align: center;">
oliwa</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz do smaku</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Buraki nacieramy oliwą, doprawiamy pieprzem i owijamy folią aluminiową. Wstawiamy do piekarnika na około godzinę. Nacinamy skórę piersi kaczki w kratkę i układamy na zimnej patelni. Od strony mięsa smarujemy musztardą. Na małym ogniu powoli wytapiamy tłuszcz ze skóry aż ta się ładnie zrumieni. Wtedy odlewamy nadmiar tłuszczu, a pierś przekładamy na drugą stronę. Po około 10 minutach piersi przekładamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika na ostatnie 20 minut pieczenia buraków. Ananasa obieramy i kroimy na cząstki. Na patelni po smażeniu kaczki zostawiamy około łyżki tłuszczu i przesmażamy posiekaną drobno śliwkę. Dodajemy miód i posiekane z grubsza migdały. Gdy całość się zkarmelizuje wyłączamy palnik. Piersi i buraki wyciągamy z piekarnika. Buraczki odwijamy z folii i kroimy w talarki, pierś w tym czasie odpoczywa na desce około 10 minut, doprawiamy ją solą. Buraczki mieszamy z ananasem, podajemy z kaczką polaną miodowym sosem. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeoW8OcVuODcVOqKka2VQ7aIR_Yg7m7Jhspn-q9NSFPG3EtDJruwzYMOF0wYUSb7tM-Dn8CVVDeTSUuU35xyhuJSFtycDA-pmMZikANLXvLYxk0H8CT6jGWzh6bYjOP9Dm5Cg2UgXFArKo/s1600/PC087593.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeoW8OcVuODcVOqKka2VQ7aIR_Yg7m7Jhspn-q9NSFPG3EtDJruwzYMOF0wYUSb7tM-Dn8CVVDeTSUuU35xyhuJSFtycDA-pmMZikANLXvLYxk0H8CT6jGWzh6bYjOP9Dm5Cg2UgXFArKo/s640/PC087593.ORF.jpg" width="462" /></a></div>
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-40644209627223297482016-12-04T14:51:00.000+01:002016-12-04T14:52:13.945+01:00Drożdżowe krokiety z kapustą<div style="text-align: center;">
Coraz bliżej święta! </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Każdy kto mnie zna wie że grudzień to miesiąc na który czekam cały rok. Choinki, pierniki, jarmarki to jest to co sprawia że wszystko inne w grudniu schodzi na drugi plan. Planowanie świątecznego menu, wypróbowywanie coraz to nowych przepisów, ulepszanie tych już sprawdzonych - ach, przede mną jeszcze tyle wspaniałej pracy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś dzielę się z Wami przepisem na krokieciki drożdżowe które pojawiają się u mnie na imprezach świątecznych jako dodatek do tradycyjnego barszczyku. Czasem w formie przystawki, czasem jako danie główne ale zawsze robią furorę i wszystkim tym którym obiecywałem dać przepis niniejszym to czynię! Przepraszam że dopiero teraz ale i tak wyrobiłem się przed świętami!</div>
<div style="text-align: justify;">
Sekretem ich smaku jest kapusta przygotowywana w sposób jaki pewnie nigdy jej nie przygotowywaliście ale tak robiła ją moja babcia więc poprawianie czegokolwiek nie ma tu najmniejszego sensu. Lepszych krokiecików nie jedliście, zapewniam Was!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5vpGv4xKsmn6mxw5ZBAfqruS7V77Zn7HtbKXf6yjHPHzRIZ4MjkcTxQ-DycXz9lbfkjiZWqDcP_ZIvEimeqh5RydiYAKoQwaeAei1tKdrBHTSOUXCJ2lLDIAJOC7ywahFOOc21eAo8v0x/s1600/PC267756.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5vpGv4xKsmn6mxw5ZBAfqruS7V77Zn7HtbKXf6yjHPHzRIZ4MjkcTxQ-DycXz9lbfkjiZWqDcP_ZIvEimeqh5RydiYAKoQwaeAei1tKdrBHTSOUXCJ2lLDIAJOC7ywahFOOc21eAo8v0x/s640/PC267756.ORF.jpg" width="460" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>DROŻDŻOWE KROKIETY Z KAPUSTĄ </b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
ciasto:</div>
<div style="text-align: center;">
4 szklanki mąki</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: center;">
1,5 szklanki mleka</div>
<div style="text-align: center;">
120 g miękkiego masła</div>
<div style="text-align: center;">
2 jajka</div>
<div style="text-align: center;">
7g suszonych drożdży</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
farsz:</div>
<div style="text-align: center;">
ćwiartka kapusty (ok. 600 g)</div>
<div style="text-align: center;">
duża cebula</div>
<div style="text-align: center;">
3 łyżki masła</div>
<div style="text-align: center;">
ziele angielskie</div>
<div style="text-align: center;">
liść laurowy</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Farsz najlepiej zacząć przygotowywać dzień wcześniej. Kapustę przekroić na ćwiartki tak by każda z nich miała kawałek głąba i liście trzymały się razem. Jedną z nich zalewamy wodą z odrobiną soli, liściem laurowym i zielem angielskim i gotujemy do miękkości. Odlewamy wodę, pozostawiamy do ostygnięcia, po czym odciskamy mocno z nadmiaru wody, usuwamy głąb i siekamy drobno. Cebulę drobno pokrojoną przesmażamy na złoto na maśle, dodajemy kapustę, doprawiamy solą i pieprzem.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ciasto: wszystkie składniki zagniatamy, pamiętając by mleko było letnie. Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia. Ponownie wyrabiamy po czym należy je rozwałkować na grubość ok. 5 mm. Kroimy na kwadraty o boku 6 cm. Nakładamy farsz, zwijamy w ruloniki, boki podwijamy pod spód i układamy na blasze z papierem do pieczenia. Pozostawiamy na 15 minut by podrosły, smarujemy delikatnie mlekiem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez około 15 minut aż do lekkiego zbrązowienia. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg35vrdpcM7FEv_hyrzBKQFTp7CfwofwhpHesnOImdQ4ViDgeun-a0EmMASqeG1GH5AV0U6tM8lCETCoVNHYjIxGCd7b2YWy4gkSI4seZWNaz4OEYuHw41IOfsl9hWrX0yRXrqufgqE6X-R/s1600/PC267767.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg35vrdpcM7FEv_hyrzBKQFTp7CfwofwhpHesnOImdQ4ViDgeun-a0EmMASqeG1GH5AV0U6tM8lCETCoVNHYjIxGCd7b2YWy4gkSI4seZWNaz4OEYuHw41IOfsl9hWrX0yRXrqufgqE6X-R/s640/PC267767.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU_u6We-eNRxVF5ysXq8mt1YtH08hkCF6C0CRrP231BG13uBYqtgOzjnWd_9xgcbf_njHTdilrWapUDKG3w_NbUF3EyKBZt2dhnqS3EQOeIPekDq0RySCuLN3XWUlGy1c2R1doibI5PFoW/s1600/PC267770.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU_u6We-eNRxVF5ysXq8mt1YtH08hkCF6C0CRrP231BG13uBYqtgOzjnWd_9xgcbf_njHTdilrWapUDKG3w_NbUF3EyKBZt2dhnqS3EQOeIPekDq0RySCuLN3XWUlGy1c2R1doibI5PFoW/s640/PC267770.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-26258597753816184942016-10-29T12:08:00.001+02:002016-10-29T12:08:59.491+02:00Ucierane ciasto jogurtowe<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam ucierane ciasta z owocami. Szczególnie latem z sezonowymi owocami: porzeczkami, malinami czy wiśniami. Przypominają mi one o wakacjach na wsi bo moja babcia była mistrzynią tego typu wypieków. Przepis który prezentuję poniżej nie należy jednak do mojej babci a pochodzi z książki Doroty Świątkowskiej "Moje Wypieki. Całkiem nowe przepisy". Receptura może i nie babcina ale smak na pewno kojarzący się z latem na wsi i ze wspomnieniami udanych wakacji. </div>
<div style="text-align: justify;">
Polecam ten przepis do wszystkich owoców, świeżych a nawet mrożonych, u mnie świetnie sprawdził się z porzeczkami zamrożonymi w pełni sezonu. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8UGFQiLazJHM_TyL_5STJ9wQJIGfymPOpy_-OxfFTt-nUcs1ZH_m5c4RyIzGY752DVfzXP6MqCczbXjVbCI6g-NVu_u5eZWbtzSJtM2UI7SK3anuD5ZDMktDn6KkJxUN8sWEDYzMJD-IO/s1600/PA238302.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8UGFQiLazJHM_TyL_5STJ9wQJIGfymPOpy_-OxfFTt-nUcs1ZH_m5c4RyIzGY752DVfzXP6MqCczbXjVbCI6g-NVu_u5eZWbtzSJtM2UI7SK3anuD5ZDMktDn6KkJxUN8sWEDYzMJD-IO/s640/PA238302.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<b>UCIERANE CIASTO JOGURTOWE</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
220 g masła</div>
<div style="text-align: center;">
1 szklanka drobnego cukru do wypieków</div>
<div style="text-align: center;">
8g cukru waniliowego</div>
<div style="text-align: center;">
6 dużych jajek</div>
<div style="text-align: center;">
250 ml jogurtu greckiego</div>
<div style="text-align: center;">
400 g mąki pszennej</div>
<div style="text-align: center;">
1 łyżeczka proszku do pieczenia</div>
<div style="text-align: center;">
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej</div>
<div style="text-align: center;">
40 g budyniu waniliowego bez cukru</div>
<div style="text-align: center;">
500 g dowolnych owoców</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, proszek budyniowy, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną przesiać i odstawić.</div>
<div style="text-align: justify;">
Masło, drobny cukier do wypieków i cukier waniliowy umieścić w misie miksera. Utrzeć na puszystą jasną masę. Dodawać jajka jedno po drugim, nie oddzielając żółtek od białek i po każdym dodaniu ucierać do połączenia składników. Przesiane suche składniki dodawać w dwóch porcjach, na zmianę z jogurtem naturalnym, mieszając delikatnie szpatułką. </div>
<div style="text-align: justify;">
Formę o wymiarach 32x23 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać. Na wierzch wysypać owoce. Piec w temperaturze 160 stopni około 50 minut lu do suchego patyczka. </div>
<div style="text-align: justify;">
Można ciasto polukrować choć ja wolę je posypane cukrem pudrem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przepis pochodzi z książki Doroty Świątkowskiej "Moje Wypieki. Całkiem nowe przepisy"</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoBdUey5dkER-Eov6kzPL1oD7WKKoNjmf3QsO0kiaSG_VWVB97g7ZWAuouHnwNAaS_iO63ZDcCiH4dQtFTBjbnEQBqaAUA4_P37a7l-WDVNuU8FkC2-GMqV38nK-N47lpBB3qmSYa_loNF/s1600/PA238312.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoBdUey5dkER-Eov6kzPL1oD7WKKoNjmf3QsO0kiaSG_VWVB97g7ZWAuouHnwNAaS_iO63ZDcCiH4dQtFTBjbnEQBqaAUA4_P37a7l-WDVNuU8FkC2-GMqV38nK-N47lpBB3qmSYa_loNF/s640/PA238312.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-34388740999220840832016-10-14T17:18:00.000+02:002016-10-14T17:20:03.308+02:00Zupa z dyni z serem pleśniowym<div style="text-align: justify;">
Sezon na dynię zawsze zawsze zaczynam od rozgrzewającej zupy - gęstej, kremowej o wyraźnym smaku i zdecydowanym aromacie. Jesień to czas dyni. Jesień to czas zupy! Nie ma na co czekać - miseczka parującej dyniowej to idealny sposób na chłodne, deszczowe wieczory. W takim wydaniu jeszcze dyni nie próbowaliście, polecam!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLVbh0SpQ3_3-j7buJrcZ9ZM86L1kiCEkkN_XAVisznPaq7eU1df-9EIVUOL00g-CLsbCN42KKeuftZzqRYB-jF-oxqbZFR5JAAdCj6TZv9C22Hy1BK6SCf5lqIykmcnqcmGhTtQ0IGR2x/s1600/PA108276.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLVbh0SpQ3_3-j7buJrcZ9ZM86L1kiCEkkN_XAVisznPaq7eU1df-9EIVUOL00g-CLsbCN42KKeuftZzqRYB-jF-oxqbZFR5JAAdCj6TZv9C22Hy1BK6SCf5lqIykmcnqcmGhTtQ0IGR2x/s640/PA108276.ORF.jpg" width="454" /></a></div>
<div>
<br />
<a name='more'></a></div>
<div>
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>ZUPA Z DYNI Z SEREM PLEŚNIOWYM</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
kilogram dyni</div>
<div style="text-align: center;">
1 cebula</div>
<div style="text-align: center;">
1 ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: center;">
1,5 szklanki maślanki</div>
<div style="text-align: center;">
100 g sera pleśniowego typu rokpol</div>
<div style="text-align: center;">
papryka wędzona</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz do smaku</div>
<div style="text-align: center;">
pestki dyni do przybrania</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dynię, czosnek, cebulę posiekać i dusić na małym ogniu do momentu kiedy dynia zacznie się rozpadać. Całość blendujemy i dodajemy ok. szklanki maślanki lub do uzyskania ulubionej konsystencji. Doprawiamy papryką, solą i pieprzem. Stawiamy na ogniu i ponownie doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy minutę i ściągamy z ognia. Połowę szklanki maślanki miksujemy z pokruszonym serem pleśniowym. Do miseczek nalewamy zupę, polewamy mieszanką serową i posypujemy pestkami dyni. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIq2Uv6ejwWRW4LCINwSQ7eVl0W6DAi20pV4eWrHCqic-wjzGpwUgdL6hhauH2zqLpGLPGSKt6T7fSzQf8F9A0EBg5oggKlPW7b9sgz5soFc845f5F5vWq36pvH_CbW3-qTtPTDmac7V_k/s1600/PA108282.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIq2Uv6ejwWRW4LCINwSQ7eVl0W6DAi20pV4eWrHCqic-wjzGpwUgdL6hhauH2zqLpGLPGSKt6T7fSzQf8F9A0EBg5oggKlPW7b9sgz5soFc845f5F5vWq36pvH_CbW3-qTtPTDmac7V_k/s640/PA108282.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-74251748102538938982016-10-08T11:30:00.000+02:002016-10-08T11:32:02.740+02:00Konfitura malinowa z cytryną i imbirem<div style="text-align: center;">
Jesień już dobrze daje nam się we znaki. Sezon na katar i przeziębienie rozpoczęty na dobre. Są jednak sposoby na to by radzić sobie z jesiennymi wirusami i wzmocnić nasze zdrowie na tyle by nie dać się zimnemu wiatrowi i mroźnym porankom. O wszystkich zaletach konfitury malinowej długo by mówić ale wystarczy wspomnieć że dzięki dodatkowi cytryny wzmocni a dzięki imbirowi rozgrzeje. Z tą konfiturą żadna zima nam nie straszna!<br />
<br />
<br />
A jeśli myślicie że na zrobienie takiej konfitury jest za późno to muszę Wam powiedzieć że jesteście w błędzie. Co prawda na świeże maliny jest już trochę za późno ale te mrożone i tak będą lepsze od tych przemysłowo zamkniętych w słoikach. Wystarczy trochę się przyłożyć i znaleźć takie które pochodzą z polskich upraw. A pichcenie własnych konfitur to mega frajda o czym rozmawiałem dziś z Michałem Hamburgerem w Radiu Wrocław - mam nadzieję że nas słuchaliście? Po więcej przepisów klikamy tu: <a href="http://www.radiowroclaw.pl/articles/view/59277/Konfitury-dzemy-od-babci-i-chipsy-sprzed-150-lat" target="_blank">klik</a><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvMaMsNbn8Al541z9XWOb-wNt7sJrlqw17jcn4jsKZzujPlopA6OTL3wj7hd0iMOcLEwDFZtNFNVu6yzghLq-N-4AENl-jPEwvT3nAh8BKNZjB0xY5DxMjdmSHm8z3dLnTZcbuM0RYbdqo/s1600/PA068220.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvMaMsNbn8Al541z9XWOb-wNt7sJrlqw17jcn4jsKZzujPlopA6OTL3wj7hd0iMOcLEwDFZtNFNVu6yzghLq-N-4AENl-jPEwvT3nAh8BKNZjB0xY5DxMjdmSHm8z3dLnTZcbuM0RYbdqo/s640/PA068220.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<b><br /></b>
<b>KONFITURA MALINOWA Z CYTRYNĄ I IMBIREM</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
2 litry malin (mogą być mrożone)</div>
<div style="text-align: center;">
szklanka cukru</div>
<div style="text-align: center;">
sok i skórka otarta z dwóch cytryn</div>
<div style="text-align: center;">
kawałek imbiru wielkości kciuka</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Maliny zasypujemy cukrem i doprowadzamy do wrzenia na małym ogniu. Dodajemy skórkę i sok cytrynowy oraz starty kawałek imbiru. gotujemy do momentu odparowania nadmiaru płynów. Gorące przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i pasteryzujemy 15 minut.</div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-87035498984303190192016-09-11T10:42:00.000+02:002016-09-11T10:57:20.192+02:00Jaglanka z chia i gruszką<div style="text-align: center;">
Są takie dni kiedy nie spieszę się ze śniadaniem. Lubię wtedy postać przy kuchence, napawać się aromatami, mieszać powoli popijając kawę. Planuję wtedy na spokojnie cały dzień. A że zajęć mi nie brakuje śniadanie musi stanowić solidną podstawę i musi dać mi energię na na prawdę długi dzień.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div>
Moja fascynacja kaszą jaglaną nie słabnie i kiedy tylko mogę przemycam ją do każdego posiłku. Wersje wytrawne i słodkie jaglanki mam już wypróbowane na wiele sposobów ale latem kiedy bogactwo owoców jest tak wielkie z chęcią po nie sięgam i włączam do niemalże każdego śniadania.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9fzRu7Bwbd84sJGAPGYEY9nneWlLjFt7U4f_hMFu6GZgxM4zrbWC1ulULu1OLoG2cquyOPJVA0cvg1bTvYL2nq-MLaLyJjYNvflYe9GG5IEZJPHmfFKTEFlS6-j3f9P8OuNRd0vfROTcD/s1600/P9038175.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9fzRu7Bwbd84sJGAPGYEY9nneWlLjFt7U4f_hMFu6GZgxM4zrbWC1ulULu1OLoG2cquyOPJVA0cvg1bTvYL2nq-MLaLyJjYNvflYe9GG5IEZJPHmfFKTEFlS6-j3f9P8OuNRd0vfROTcD/s640/P9038175.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div>
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>JAGLANKA Z CHIA I GRUSZKĄ</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
4 łyżki płatków jaglanych</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżki wody</div>
<div style="text-align: center;">
łyżka ksylitolu</div>
<div style="text-align: center;">
szklanka mleka</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka nasion chia</div>
<div style="text-align: center;">
gruszka</div>
<div style="text-align: center;">
łyżka miodu</div>
<div style="text-align: center;">
kardamon</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szklankę mleka zagotowujemy z łyżką ksylitolu. Dodajemy płatki i wodę i gotujemy jeszcze dwie minuty. Gruszkę kroimy w kostkę i mieszamy z miodem oraz szczyptą kardamonu. Do płatków dodajemy chia, Wykładamy na talerz i posypujmy gruszką.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9vd1Klorpl7vkiFQRNizAk6Scj-Px5zN8UzsA7KKFsmP9xuvDCdky3EIDDWn3YKifqneV7E0wEJFiK3AIyQxDmwrt8-BLkkonlJwZZ1CtFMI68ve7UFErTx3rvs7smwcrE1LM0e85SSWg/s1600/P9038167.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9vd1Klorpl7vkiFQRNizAk6Scj-Px5zN8UzsA7KKFsmP9xuvDCdky3EIDDWn3YKifqneV7E0wEJFiK3AIyQxDmwrt8-BLkkonlJwZZ1CtFMI68ve7UFErTx3rvs7smwcrE1LM0e85SSWg/s640/P9038167.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-17862728184421649432016-09-05T15:38:00.000+02:002016-09-11T12:27:37.717+02:00Jogurtowa pomidorowa<div style="text-align: center;">
Sezon na pomidory zbliża się ku końcowi więc to ostatnia chwila by jeszcze się nimi nacieszyć nim zatęsknimy za ich soczystym miąższem i słodko-kwaśnym smakiem. Zanim zrobi się szaro i smutno sięgnijmy po ich słoneczny smak i zafundujmy sobie lato na obiad. Ta zupa sprawi że zapragniecie robić ją każdego dnia. </div>
<div style="text-align: center;">
Zapewniam że lepszej nie jedliście.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsPcv8O2Q5qJiKt0dcEPr_sUaDQH0-ii9y__1pezyWOEbIzuQ5BlSVkGF5jShBKk6ZPRh7Arbp94izDhdYCoeiGKe0stWe1YHkEEjzm5oVrMSIl7mDaENhfCWP69fX20I-x5j0BcetdA_o/s1600/P7105005.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsPcv8O2Q5qJiKt0dcEPr_sUaDQH0-ii9y__1pezyWOEbIzuQ5BlSVkGF5jShBKk6ZPRh7Arbp94izDhdYCoeiGKe0stWe1YHkEEjzm5oVrMSIl7mDaENhfCWP69fX20I-x5j0BcetdA_o/s640/P7105005.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>JOGURTOWA POMIDOROWA</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
ok. kilograma pomidorów (u mnie Lima)</div>
<div style="text-align: center;">
2 małe czerwone cebule</div>
<div style="text-align: center;">
ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: center;">
oliwa z oliwek</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka świeżego oregano (może być pół łyżeczki suszonego)</div>
<div style="text-align: center;">
szklanka wywaru jarzynowego</div>
<div style="text-align: center;">
400 g jogurtu greckiego</div>
<div style="text-align: center;">
szczypta cynamonu</div>
<div style="text-align: center;">
mały pęczek kolendry</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jedną cebulkę i dwa pomidory drobno siekamy. Mieszamy z łyżką oliwy i doprawiamy pieprzem. drugą cebulkę siekamy i podsmażamy na oliwie. Dodajemy posiekany ząbek czosnku i resztę pokrojonych pomidorów. smażymy ok. pięciu minut. Dodajemy bulion, cynamon i oregano. Gotujemy jeszcze dziesięć minut. kiedy pomidory się rozpadną blendujemy całość na gładko. Studzimy i mieszamy z jogurtem naturalnym. wykładamy na talerze, dekorujemy sałatką pomidorową i listkami kolendry.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ_mvdgthGb-LSuOOHm3kJNLfelh4HVBOMDkAG659aP9nLS746jFRIcYRmb174LdlNZaF3oeHPsmAUPggFjIL6cC8Qmv7akLVDx1NvHOo2eAefv8V-T52nwbsbktdMUbv3Xg7PFo4CNdUL/s1600/P7105002.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ_mvdgthGb-LSuOOHm3kJNLfelh4HVBOMDkAG659aP9nLS746jFRIcYRmb174LdlNZaF3oeHPsmAUPggFjIL6cC8Qmv7akLVDx1NvHOo2eAefv8V-T52nwbsbktdMUbv3Xg7PFo4CNdUL/s640/P7105002.ORF.jpg" width="454" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-14658552933856940732016-09-03T16:38:00.001+02:002016-09-11T12:27:25.346+02:00Orzechowa szarlotka<div style="text-align: center;">
Nie jest tajemnicą że moim ulubionym deserem jest jabłecznik. Więc kiedy lato powoli ustępuje miejsca jesieni, kiedy do głosu dochodzi wrzesień, najlepiej przyrządzić ciasto z jabłkami. Pachnące latem ale z jesienną nutą cynamonu i orzechów. </div>
<div style="text-align: center;">
Nie, w żadnym wypadku nie przeganiam lata! Powoli jednak oswajam się z myślą że jesień już puka do drzwi i wkrótce trzeba będzie pożegnać długie słoneczne dni. Ale jeszcze nie pora na to! Jeszcze mamy czas!</div>
<div style="text-align: center;">
Ale póki co - szarlotka!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDUJIy2gGhQX1gKaIzP-j_eskh4JXeYNmSYZpiH3kfpPoQ42TLwkWHhwhF5jJ8exL2mXcMcNB318AkipCzp4K2epHmmDO6iLM93DndLkA5amAyt0Vr-YJUYPB6u07ifowmg0Bi9rcyhvpx/s1600/PB026544.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDUJIy2gGhQX1gKaIzP-j_eskh4JXeYNmSYZpiH3kfpPoQ42TLwkWHhwhF5jJ8exL2mXcMcNB318AkipCzp4K2epHmmDO6iLM93DndLkA5amAyt0Vr-YJUYPB6u07ifowmg0Bi9rcyhvpx/s640/PB026544.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>ORZECHOWA SZARLOTKA</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
na ciasto:</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
pół kostki masła</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
2,5 szklanki mąki</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
pół szklanki śmietany</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
3 żółtka</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
5 łyżek cukru</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
łyżeczka proszku do pieczenia</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
na kruszonkę:</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
50 g masła</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
pół szklanki cukru</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
ok. szklanki mąki</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
szczypta cynamonu</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
dodatkowo:</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
dwa kilogramy twardych jabłek</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
cynamon</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px;">
200 g orzechów laskowych</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px; text-align: justify;">
Składniki ciasta szybko zagnieść – tylko do połączenia się składników. Schłodzić w lodówce przez 30 minut. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Zostawić na 15 minut. Masło na kruszonkę rozpuścić, orzechy posiekać. Do przestudzonego masła dodać cukier, cynamon, mąkę i połowę orzechów. Wymieszać szybko tak by powstała dość sypka lecz jednak wilgotna kruszonka. Ciasto wyjąć z lodówki, wyłożyć do formy, jabłka odcisnąć z nadmiaru soku, posypać cynamonem, połową orzechów i kruszonką. Piec około 45 minut w temperaturze 180 stopni.</div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background-color: white; color: #666666; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.2px; text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div>
<br /></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWOdOfY1_pKdUKwK4Fr4iWQnfWzHjuJSGzE7pp7FRRvWfxTSC6vW9hojSUKfI2uB5zd7hHc6WY_RXnO_Z5KpeUnBJzF5kb9nx_RMPQhe5mxiH2EEYJKYtNxC_8sDFKWr2k9l4xzBTld7bG/s1600/PB026536.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWOdOfY1_pKdUKwK4Fr4iWQnfWzHjuJSGzE7pp7FRRvWfxTSC6vW9hojSUKfI2uB5zd7hHc6WY_RXnO_Z5KpeUnBJzF5kb9nx_RMPQhe5mxiH2EEYJKYtNxC_8sDFKWr2k9l4xzBTld7bG/s640/PB026536.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-7419597973120225242016-08-25T18:22:00.000+02:002016-09-11T12:27:10.564+02:00Klasyczne Leczo<div style="text-align: center;">
Leczo to wywodząca się z kuchni węgierskiej potrawa na bazie papryki i pomidorów. Wzbogacone smakiem smażonej cebuli i kiełbasy sprawia że jest ono idealnym dodatkiem do mięsa ale też świetnie sprawdzi się jako samodzielne danie. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Poniżej podaję wam najbardziej klasyczny, najprostszy i najszybszy sposób na leczo ale jeśli chcecie zaszaleć to nie ma problemu. Dodajcie cukinię, bakłażana, różnokolorowe papryki dla wzbogacenia koloru a dla podbicia mięsnego smaku świetnie sprawdzi dodanie wędzonego boczku. Opcji jest wiele - przepis poniżej to tylko baza! </div>
<div style="text-align: center;">
Reszta zależy od Was!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPiq7Iw1D0l8SX-Gt8lNEozuNQR1dDUxk6fBer2mpS7eKsz2D-AuTg5Y97K_eqDByIkvuKDoS9prj-5sIKGaIPDEkoNcD3RvlOSBwHHqk8VJI-XLPJNf00M_49vNPlR0URk8qYbcloi_b7/s1600/P8228082.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPiq7Iw1D0l8SX-Gt8lNEozuNQR1dDUxk6fBer2mpS7eKsz2D-AuTg5Y97K_eqDByIkvuKDoS9prj-5sIKGaIPDEkoNcD3RvlOSBwHHqk8VJI-XLPJNf00M_49vNPlR0URk8qYbcloi_b7/s640/P8228082.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div style="text-align: center;">
<b>KLASYCZNE LECZO</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
2 spore cebule</div>
<div style="text-align: center;">
ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: center;">
ok. 200 g wędzonej kiełbasy lub boczku</div>
<div style="text-align: center;">
4 czerwone papryki (mogą być kolorowe)</div>
<div style="text-align: center;">
6 średnich pomidorów (użyłem pomidorów Lima)</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżki przecieru pomidorowego</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka słodkiej papryki</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka ostrej papryki</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka wędzonej papryki (opcjonalnie)</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Na oleju podsmażamy posiekaną cebulę i kiełbasę. Kiedy już się zezłocą dodajemy czosnek, po minucie wrzucamy mieloną paprykę. Chwilę przesmażamy i wrzucamy pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę. Po ok 10 minutach duszenia dodajemy pokrojone w kostkę pomidory i w razie potrzeby dodajemy odrobinę wody (tyle by papryka i pomidory były w 3/4 pokryte płynem). Dusimy jeszcze 10 minut, dodajemy przecier, doprawiamy solą.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinWoZnbVV-RDavxC_mowsxA_LzLGCisSYG6ZFif7IN6HPVZHVs5JjFlDtL-xc8pgEkcT61Q_KA3qh0BfI6Wqz812EmV3W4v0lsvyup9-T0p055FgWvI6K2DIMeOWFxLuOMNWH30oW3BNs_/s1600/P8228088.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinWoZnbVV-RDavxC_mowsxA_LzLGCisSYG6ZFif7IN6HPVZHVs5JjFlDtL-xc8pgEkcT61Q_KA3qh0BfI6Wqz812EmV3W4v0lsvyup9-T0p055FgWvI6K2DIMeOWFxLuOMNWH30oW3BNs_/s640/P8228088.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-50058038894556793162016-08-17T17:55:00.000+02:002016-09-11T12:26:55.454+02:00Zapiekane risotto z dynią<div style="text-align: center;">
Są takie dni kiedy dopada Cię ochota na coś wykwintnego ale nie masz czasy bądź chęci by stać przy kuchence i mieszać, siekać... Idealnym rozwiązaniem na takie chwile są dania z piekarnika - wszystko wrzucamy do jednego gara, ustawiamy temperaturę i czekamy. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Z dynią zaprzyjaźniłem się już wiele lat temu i kiedy tylko pojawia się na targu od razu po nią sięgam. Nie potrafię oprzeć się jej słodkiemu miąższowi. Uwielbiam odkrywać ją wciąż na nowo bo jej możliwości są nieograniczone. Praktycznie nie ma dania w którym dynia nie sprawdziłaby się idealnie. Tym razem pojawiła się w risotcie ale w nieco zmodyfikowanej wersji. W wersji dla leniwych - nie chce Ci się stać przy kuchence i dolewać, mieszać, dolewać, mieszać? Wrzuć risotto do piekarnika a zapewniam że efekt Cię zaskoczy. Zapiekane risotto z dynią idealnie sprawdzi się jako samodzielne danie na romantyczną kolację ale świetne też będzie jako dodatek do grillowanego kurczaka na obiad.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Nie czekajcie - sezon na dynię uważam za rozpoczęty!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqTsxzSs6MhvIPtQefSBrPqSFyayUdl4-MeZoEDjQEc1rF9d_G95aFcXRTG30dYk8SZhYYkkhbHiK0hdZn_1PXLjYVpDtpWU72PQg_bnELsj6BdX684sOL-gwDt8SscMiXmUaHVzOTBi0g/s1600/PA267180.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqTsxzSs6MhvIPtQefSBrPqSFyayUdl4-MeZoEDjQEc1rF9d_G95aFcXRTG30dYk8SZhYYkkhbHiK0hdZn_1PXLjYVpDtpWU72PQg_bnELsj6BdX684sOL-gwDt8SscMiXmUaHVzOTBi0g/s640/PA267180.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>ZAPIEKANE RISOTTO DYNIĄ</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
łyżka oliwy</div>
<div style="text-align: center;">
1 cebula</div>
<div style="text-align: center;">
12 listków szałwi (użyłem zielonej pietruszki)</div>
<div style="text-align: center;">
2 szklanki ryżu arborio</div>
<div style="text-align: center;">
800 g dyni </div>
<div style="text-align: center;">
5 szklanek bulionu</div>
<div style="text-align: center;">
30 g masła</div>
<div style="text-align: center;">
40 g startego parmezanu (użyłem oscypka)</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni. Na średnim ogniu rozgrzej garnek który można wstawić di piekarnika. Wlej łyżkę oliwy i podsmażaj cebulę . Dodaj pietruszkę i ryż. podsmażaj chwilkę i dodaj dynię, sól i pieprz do smaku. Wlej bulion i przykryj garnek pokrywką. wstaw do piekarnika na 30 minut. Gdy risotto będzie miało jeszcze płynną konsystencję wyjmij z piekarnika, dodaj masło oraz ser i mieszaj dokładnie 2 minuty aż risotto ładnie zgęstnieje.<br />
<br />
Źródło przepisu: Donna Hay "Szybko, Świeżo, Prosto!"</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglNZ-MI5h_VQhVAXkq1K8bSa6ZAlGQMTaq9YhbB0t1hj-QqDkmMvpzZgYWlo1whoQM4V2ywJ0zSgGCSKQj8YJPataIZe9ZD1j2lzV9AQ44Q8t5BpE1I75hiZbu16ciS-Gopj_Qw-jeFlaP/s1600/PA267177.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglNZ-MI5h_VQhVAXkq1K8bSa6ZAlGQMTaq9YhbB0t1hj-QqDkmMvpzZgYWlo1whoQM4V2ywJ0zSgGCSKQj8YJPataIZe9ZD1j2lzV9AQ44Q8t5BpE1I75hiZbu16ciS-Gopj_Qw-jeFlaP/s640/PA267177.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-60059737967689628422016-03-16T18:04:00.000+01:002016-09-11T12:26:32.266+02:00Hummus Jaglany<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Przepisów na hummus jest mniej więcej tyle ile blogów kulinarnych. I mniej więcej tyle też ich wypróbowałem. Zaopatrywałem się w przeróżne składniki, bawiłem się różnymi technikami, ucierałem bardziej lub mniej, doprawiałem tym i tamtym... A i tak urzekł mnie ten jedyny!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Uwielbiam hummus. Kilka ulubionych surowych warzyw, kromka chleba, oliwa i śniadanie lub kolacja gotowa. Nie ma się co spierać a już tym bardziej opierać. Jeśli jeszcze nie próbowaliście to nic nie wiecie o śniadaniu idealnym. Nie wiem na co do tej pory czekaliście, hummusu po prostu trzeba spróbować!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Moja ulubiona wersja to ta z kaszą jaglaną. Zapewne dlatego, że sama kasza jaglana jest ostatnio moim ulubionym składnikiem dosłownie do wszystkiego. Więcej z nią przepisów już wkrótce ale ze spróbowaniem tego cuda nie czekajcie, do dzieła!</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDAo-L3emf_i9P0iurK9PuAiHfWvjJpvSbgf4DSGyCzpEtbddxwKKDjl2nCTW3-mRW7x7Q4ZYVkrA3P_8ZmskbJeRmmW3LqqH5wn8VUl2-WqUy1UAlkIDwio9V2TGGaPjiSkl0vEjELZxi/s1600/P4136767.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDAo-L3emf_i9P0iurK9PuAiHfWvjJpvSbgf4DSGyCzpEtbddxwKKDjl2nCTW3-mRW7x7Q4ZYVkrA3P_8ZmskbJeRmmW3LqqH5wn8VUl2-WqUy1UAlkIDwio9V2TGGaPjiSkl0vEjELZxi/s640/P4136767.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>JAGLANY HUMMUS</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
puszka ciecierzycy</div>
<div style="text-align: center;">
szklanka ugotowanej kaszy jaglanej</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżki pasty tahini</div>
<div style="text-align: center;">
1/4 szklanki zimnej wody</div>
<div style="text-align: center;">
łyzka soku z cytryny</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżki oliwy</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz do smaku</div>
<div style="text-align: center;">
łyżeczka słodkiej papryki do dekoracji</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ciecierzycę wraz z kaszą i tahiną zblendować na gładką masę. Stopniowo dolewać wodę aż będzie gładka. Dodajemy sok z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem i blendujemy jeszcze chwilkę. Polewamy oliwą i posypujemy słodką papryką.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivNnV4XfICHXI8L5ezgVjhHMx903ev0CLSGL4eDeaX3FKaxIJWnfwctonByQg689i5viRQSKh2O0m42JqtGCn_L0PAEmcgTDNSWX8wW4xfd3IJzytWbpiaxCftdqR8gOcbYd00h3VI2j4C/s1600/P4136789.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivNnV4XfICHXI8L5ezgVjhHMx903ev0CLSGL4eDeaX3FKaxIJWnfwctonByQg689i5viRQSKh2O0m42JqtGCn_L0PAEmcgTDNSWX8wW4xfd3IJzytWbpiaxCftdqR8gOcbYd00h3VI2j4C/s640/P4136789.ORF.jpg" width="442" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-48492081577439253792016-03-08T10:52:00.001+01:002016-09-11T12:25:50.314+02:00Curry z wołowiną, batatem i jarmużem<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Wiem, że wielu z Was namówienie do przygotowywania obco
brzmiącej potrawy nie będzie rzeczą łatwą ale zakładam też że curry (czyt.
kary) obiło się o uszy wystarczającą ilość razy by w końcu zabrać się za jego
przygotowanie. Ta dziwnie brzmiąca nazwa to nic innego jak gęsty, wyśmienity
sos w którym można „zatopić” dosłownie wszystko na co przyjdzie Wam ochota. Można
kombinować ze smakami i składnikami, z mięsem lub bez, możliwościom nie ma
końca.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Ja uwielbiam curry zajadać w miseczce, z porcją dzikiego
ryżu, w chłodne wietrzne dni. uwierzcie mi że nic nie rozgrzewa lepiej.
Namówiłem Was? W takim razie do gotowania przystąp!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjniVYdICEmWREhfEL5SktSfbe9EqoBaAwClR-3QaWUvWDOSKao926Y-OEh9EDLgpS7mx5zzGXQz1CgiWvGpq19c1zrrGvlcLgwDp4IzVdymrIpt2eKpIO1CZGbBUIuFssGcj1gL6qahALC/s1600/P5267010.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjniVYdICEmWREhfEL5SktSfbe9EqoBaAwClR-3QaWUvWDOSKao926Y-OEh9EDLgpS7mx5zzGXQz1CgiWvGpq19c1zrrGvlcLgwDp4IzVdymrIpt2eKpIO1CZGbBUIuFssGcj1gL6qahALC/s640/P5267010.ORF.jpg" width="462" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>CURRY Z WOŁOWINĄ I BATATAMI</b><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
300 g antrykotu wołowego<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 średniej wielkości bataty<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
200 g jarmużu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
cebula <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 marchewki<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
garść pomidorków cherry<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
puszka pomidorów<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
puszka mleka kokosowego<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
szklanka dowolnego bulionu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżka czerwonej pasty curry<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżeczka chilli<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżeczka cynamonu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
ząbek czosnku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
cebula dymka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
sól i pieprz do smaku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Mięso pokroić na drobną kotkę, doprawić solą i pieprzem i
usmażyć na złoty kolor. Dodać posiekaną w piórka cebulę, zazłocić. Dodać
przyprawy i pastę curry, czosnek i chwilę przesmażyć. Zalać bulionem i dusić
około 35-40 minut aż mięso lekko zmięknie.
Dodać marchewkę, mleko kokosowe i dusić 10 minut. Następnie wrzucamy
pokrojone w grubą kostkę bataty, porwany w drobne kawałki jarmuż, dodajemy
puszkę pomidorów, doprowadzamy do wrzenia i dusimy około 10 minut. Pod koniec
wrzucamy pomidorki cherry, dajemy potrawie jeszcze pięć minut pod przykryciem.
Posypujemy pokrojoną w 2-3 centymetrowe kawałki szczypioru.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Polecam zajadać z ryżem jaśminowym lub z ryżem dzikim.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_j1xjVCsz-orXPavMhyP9QuLIUosWI5amjfMFE8kekohtowAffI_jc1JElyp5Zgoz6CmW8JwGM2WpKwUKrnnq8nC7-lcVMcZ5h-ErTn7qzOmS-r5f0k1QuhgnZBHhurEFhPB6SZLPnOps/s1600/P5267020.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_j1xjVCsz-orXPavMhyP9QuLIUosWI5amjfMFE8kekohtowAffI_jc1JElyp5Zgoz6CmW8JwGM2WpKwUKrnnq8nC7-lcVMcZ5h-ErTn7qzOmS-r5f0k1QuhgnZBHhurEFhPB6SZLPnOps/s640/P5267020.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-16901318425068813132016-02-24T16:10:00.000+01:002016-09-11T12:25:32.740+02:00Tom Kha Kai z krewetkami<div style="text-align: center;">
<br />
Przepis na tę świetną zupę podsunęła mi Agnieszka, parę miesięcy temu w trakcie wyprawy na bożonarodzeniowy jarmark w Dreźnie. A że zima to kres kiedy szczególnie smakują mi wszelkiego rodzaju rozgrzewające zupy nie czekałem z wypróbowaniem przepisu. Dłużej jak widać zbierałem się za jego publikację a to dlatego, że nie mogłem się zdecydować czy pokazać Wam przepis z kurczakiem czy z krewetkami. Próbowałem więc tej zupy kilkakrotnie z różnymi dodatkami, dodawałem do zupy różne smaki, traktując przepis Agi jako bazę, podstawę. Metodą prób i błędów wyszła zupa którą bez problemu można nazywać naszą Tom Kha Kai. Dlaczego akurat tak?</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Kiedyś zabierałem się za zupę o tej nazwie według przepisu Kurta Schellera. Jednak wtedy nie miałem odwagi zabrać się za, jak mi się wtedy wydawało, zbyt odważne orientalne smaki. Przepis powędrował więc do szuflady. Dopiero kiedy spróbowałem zupy Agnieszki nabrałem ochoty na wypróbowanie dania Kurta. I okazało się że obie zupy łączą te same smaki: rozgrzewające chilli złagodzone mleczkiem kokosowym, wyraźna limonka w towarzystwie kolendry kontrastująca ze słodyczą krewetek, słoność i odwaga sosu sojowego zestawiona z delikatnością bulionu. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zupa idealna na jesienne i zimowe wieczory. Ale ja wiem że z chęcią sięgnę po nią i latem bo smak kokosa kojarzy mi się z ciepłem i wakacjami. Zachęcam i Was do wykorzystania poniższego przepisu jednocześnie mając nadzieję że Agnieszka wybaczy mi śmiałe eksperymenty z jej przepisami.<br />
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWHRBlFcfy0CLCJceWO93yA7CmM_8S4DCBr_1nmAGrAAe8Ly4mm7w_wnM92ifDNbHGkkl-BkVjni0XAKU5hPgcAJfLGcFaLeBCuPYvjeEXnm0YmdfBgUY0g6D-quv0hhR2TrpCsTbcMmPo/s1600/PC297812.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWHRBlFcfy0CLCJceWO93yA7CmM_8S4DCBr_1nmAGrAAe8Ly4mm7w_wnM92ifDNbHGkkl-BkVjni0XAKU5hPgcAJfLGcFaLeBCuPYvjeEXnm0YmdfBgUY0g6D-quv0hhR2TrpCsTbcMmPo/s640/PC297812.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>TOM KHA KAI Z KREWETKAMI</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
400 ml mleczka kokosowego</div>
<div style="text-align: center;">
400 ml bulionu drobiowego</div>
<div style="text-align: center;">
200 g krewetek </div>
<div style="text-align: center;">
szalotka</div>
<div style="text-align: center;">
czerwona papryczka chilli</div>
<div style="text-align: center;">
2 cm startego świeżego imbiru</div>
<div style="text-align: center;">
limonka (sparzona i wyszorowana)</div>
<div style="text-align: center;">
pęczek kolendry</div>
<div style="text-align: center;">
łyżka sosu sojowego</div>
<div style="text-align: center;">
paczka mrożonej mieszanki warzyw w stylu chińskim</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Szalotkę siekamy i przesmażamy na klarowanym maśle lub oleju. Wlewamy mleczko i bulion. Dodajemy posiekaną papryczkę chilli, starty imbir, skórkę otartą z limonki, sos sojowy. Zagotowujemy. Do wrzącej zupy dodajemy mieszankę warzyw i ponownie doprowadzamy do wrzenia. Po 10 minutach od zagotowania dodajemy krewetki, gotujemy jeszcze 2 minuty. Wciskamy sok z limonki, posypujemy posiekaną kolendrą.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0fVJ4lvnWO-9kR-sKiCL_CobSKbvZxc-uix3EMbqHZB8QZr-yYJ5sse6zquFjq6H4bo3m88E252_-Xo0E5fRzffeucamQaO9lW_LQs-JEk23okr33jjOV8_LhKOPCqqSSpV5rCb9cCj86/s1600/PC297797.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0fVJ4lvnWO-9kR-sKiCL_CobSKbvZxc-uix3EMbqHZB8QZr-yYJ5sse6zquFjq6H4bo3m88E252_-Xo0E5fRzffeucamQaO9lW_LQs-JEk23okr33jjOV8_LhKOPCqqSSpV5rCb9cCj86/s640/PC297797.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-51049812924854225842016-01-19T15:25:00.000+01:002016-09-11T12:23:29.382+02:00Tost z jarmużem i pomidorami<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dzień Dobry!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Tak zwyczajnie i po prostu dzień dobry.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
To pierwszy post na blogu w nowym roku więc na dobry początek będzie propozycja śniadaniowa. Coś lekkiego, energetycznego i jarmużowego - bo ostatnio mam dziką jazdę na to warzywo. Odkryłem je na nowo i nie mogę przestać dodawać go do wszystkiego. Do zup, sałatek, do chleba lub jako samodzielne danie. Szaleństwem jest jak to niepozorne warzywo pasuje do wszystkiego i jak wzbogaca każde danie nie tylko swoimi cudownymi właściwościami odżywczymi ale też smakiem.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Polecam Wam sięgnąć po jarmuż przy okazji zakupów na ulubionym straganie lub targu i próbować, próbować, próbować... Wszak nowy rok to nowe możliwości i nowe smaki do odkrycia :)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiPzjwi65G2LwRv__cNWZUx7rYSWLAG2VGWnLPzpOBT5U6m5tpCZH4TisqUEBDtq70xXhcV7tTj-_RxXBBusUCRd4IWgludSYVE-owtt8lCLoYYpSULe4l-qYI_cr5oB4W86f5PhPT6DtF/s1600/PC297778.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiPzjwi65G2LwRv__cNWZUx7rYSWLAG2VGWnLPzpOBT5U6m5tpCZH4TisqUEBDtq70xXhcV7tTj-_RxXBBusUCRd4IWgludSYVE-owtt8lCLoYYpSULe4l-qYI_cr5oB4W86f5PhPT6DtF/s640/PC297778.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<b><br /></b>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>TOST Z JARMUŻEM, POMIDORAMI I JAJKIEM</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
kromka razowego pieczywa</div>
<div style="text-align: center;">
mała garść jarmużu</div>
<div style="text-align: center;">
ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: center;">
dwa małe pomidory</div>
<div style="text-align: center;">
jajko "zerówka"</div>
<div style="text-align: center;">
sól i pieprz</div>
<div style="text-align: center;">
oliwa z oliwek</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Kromkę chleba lekko skropić oliwą i opiec z dwóch stron na rozgrzanej patelni. Kiedy już ładnie zbrązowieje ściągamy a na patelnię wrzucamy posiekany w plasterki ząbek czosnku, jarmuż i pomidory posiekane w ćwiartki. Po około minucie układamy na toście a na patelnię wbijamy jedno jajko. Smażymy do momentu kiedy białko się zetnie a żółtko nadal będzie płynne. Kładziemy na toście, doprawiamy solą i pieprzem.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPYqFzU8pmImAgQg86ySz9Vosc3EiiWFi3byuBGZjYU1UTal7i6Q_ipybOpKfA9HOC-XaYm_6D7U2ppWOD2J7JkLY64_wIJF5lK-bTE1STQhzu-i2fYYs5ht3V33HtgmuA6SBoG67vsOC9/s1600/PC297779.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPYqFzU8pmImAgQg86ySz9Vosc3EiiWFi3byuBGZjYU1UTal7i6Q_ipybOpKfA9HOC-XaYm_6D7U2ppWOD2J7JkLY64_wIJF5lK-bTE1STQhzu-i2fYYs5ht3V33HtgmuA6SBoG67vsOC9/s640/PC297779.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-50656707128591636312015-12-16T10:24:00.000+01:002016-09-11T12:23:17.129+02:00Pierniczki mocno Pomarańczowe<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Kiedy nie ma już czasu by piec pierniczki które muszą długo
mięknąć, lub kiedy nie mamy tyle cierpliwości by czekać aż zmiękną proponuje
upiec pierniki które od razu po upieczeniu są mięciutkie i puchate. Robi się je
niezwykle szybko a do tego niezwykle pachną pomarańczami.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Nie ma lepszego sposobu by zaskoczyć bliskich własnoręcznie
upieczonymi piernikami, które choć nie wyglądają mega słitaśnie to nadrabiają
bogatym korzennym smakiem połączonym z niesamowitym aromatem pomarańczy. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQwr6sPd9hlFifyf1v2ESwIrA6ojjfW-2EB6RZCHDo1PCQ5U22_BtS-Fv9xIAH-szU22GpMHiy3NNE7DY7spZ6fJjJRNyp7oboK7Bx2gns-fRKE3Z2IysiZWJD2qnnTi1FRAOyEVhT8YIO/s1600/PC077584.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQwr6sPd9hlFifyf1v2ESwIrA6ojjfW-2EB6RZCHDo1PCQ5U22_BtS-Fv9xIAH-szU22GpMHiy3NNE7DY7spZ6fJjJRNyp7oboK7Bx2gns-fRKE3Z2IysiZWJD2qnnTi1FRAOyEVhT8YIO/s640/PC077584.ORF.jpg" width="444" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>PIERNICZKI MOCNO POMARAŃCZOWE</b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
150 g mąki pszennej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
150 g mąki pszennej razowej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
100 g zmielonych migdałów<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
4 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika (najlepiej
domowej)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 łyżeczka zmielonego cynamonu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 łyżka konfitury ze śliwki<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 duża pomarańcza<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 łyżeczka proszku do pieczenia<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
75 ml płynnego miodu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
100 g masła<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Suche składniki mieszamy w misce (mąki, migdały, przyprawę
do piernika, cynamon, proszek do pieczenia, sodę). Miód podgrzewamy z masłem,
doprowadzamy do wrzenia. Do gorącej mieszanki dodajemy skórkę i sok z
pomarańczy oraz konfiturę, dokładnie mieszamy by nie było grudek i łączymy z
suchymi składnikami. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do
wystudzenia. Masa może wydawać się za rzadka ale po wystudzeniu zgęstnieje. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Z zimnego ciasta lepimy kilki wielkości orzecha włoskiego,
układamy na blasze i spłaszczamy ręką. Pieczemy około 12 minut w 180<sup>o</sup>C.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Pierniczki po upieczeniu są miękkie, następnego dnia mogą
lekko stwardnieć ale po lukrowaniu ponownie nabiorą delikatności.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6HLLHGYadhF5XXshSXA0MjNxre8O4ctAj3RujwdGDJHtUPlRgOCkuxAxhxkKnNO-7wihKfVEaDBf6pdGMfIigcpg10dHGYG0yyPInn8hW1c7AllKoxcS1Jkz_Zvgr1Dbmiy06nrR2XTvo/s1600/PC077558.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6HLLHGYadhF5XXshSXA0MjNxre8O4ctAj3RujwdGDJHtUPlRgOCkuxAxhxkKnNO-7wihKfVEaDBf6pdGMfIigcpg10dHGYG0yyPInn8hW1c7AllKoxcS1Jkz_Zvgr1Dbmiy06nrR2XTvo/s640/PC077558.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddXQuwiaTZBw2LL1ZauaPG3M3NV9fr8v3zp9MHc60ywgaMgQ-Ya2DI2DVM78fGDFa4PXRLDlHhx_YyxPKMHyDxz9lxBTc7Yi9qh4Z52lgD0_4qfBLa1yUs3g44t2m4k35JG7730CZW7VE/s1600/PC077579.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddXQuwiaTZBw2LL1ZauaPG3M3NV9fr8v3zp9MHc60ywgaMgQ-Ya2DI2DVM78fGDFa4PXRLDlHhx_YyxPKMHyDxz9lxBTc7Yi9qh4Z52lgD0_4qfBLa1yUs3g44t2m4k35JG7730CZW7VE/s640/PC077579.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-17443937878574511862015-12-02T15:49:00.000+01:002016-09-11T12:23:05.910+02:00Świąteczny chleb z suszoną śliwką i nutą piernika<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Nie ma się co chować i udawać że nie widzicie wszystkich
tych choinek i nie słyszycie wszędobylskich dzwoneczków. Czas przedświątecznych
szaleństw (kulinarnych oczywiście) uważam za rozpoczęty i nie ma sensu bronić
się przed jedynymi magicznymi chwilami w roku. Czas zacząć planować,
szykować, piec i gotować, i nucić pod nosem nieśmiertelne „last krismas…” <span style="font-family: "wingdings"; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;">J</span><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Skoro grudzień i skoro święta to nie może na naszym stole
zabraknąć odświętnego bochenka świeżego i aromatycznego chleba. Ten z przepisu
poniżej pachnie niczym najcudowniejszy piernik i do tego zawiera magiczny składnik
w postaci wędzonej śliwki, polskiej Suskiej Sechlońskiej. Idealnie smakuje ze śledzikiem w piernikowo
buraczkowym klimacie – sprawdziłem to z przyjaciółmi. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Zatem chleb wypróbujcie już dziś a świąteczny śledzik będzie
wkrótce!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbgNHkEH0W9LU6L6rDQ6EFN1YshbVn4B2elnrrY2xbdc6vP8ED9JyhQ15Q-oWG55mPBL2CucRXlvzJbT1GHJ19zZIilvtybaXrcrP83Sg9my2GF6YI19X1BA9-vCiE_nPdrotPhqRQcsBV/s1600/PB167443.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbgNHkEH0W9LU6L6rDQ6EFN1YshbVn4B2elnrrY2xbdc6vP8ED9JyhQ15Q-oWG55mPBL2CucRXlvzJbT1GHJ19zZIilvtybaXrcrP83Sg9my2GF6YI19X1BA9-vCiE_nPdrotPhqRQcsBV/s640/PB167443.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>ŚWIĄTECZNY CHLEB Z SUSZONĄ ŚLIWKĄ I NUTĄ PIERNIKA</b><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
400 g mąki orkiszowej razowej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
250 ml letniej wody<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
7 g drożdży instant<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 łyżki oliwy<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżeczka soli<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżka domowej przyprawy do piernika (<a href="http://old-white-table.blogspot.com/2012/11/domowa-przyprawa-korzenna-czyli-coraz.html" target="_blank">przepis tu: klik</a>)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
5 wędzonych śliwek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Mąkę mieszamy z solą
i przyprawą do piernika, drożdże rozrabiamy w wodzie i oliwie. Powoli łączymy
mieszając ciasto ręką. Zagniatamy elastyczne i dość miękkie ciasto. Odstawiamy
do wyrośnięcia na dwie godziny. Śliwkę drobno siekamy, ciasto zagniatamy
ponownie dodając śliwkę. Przekładamy do foremki wyłożonej papierem do
pieczenia. Odstawiamy na pół godziny lub do momentu gdy chleb podwoi
objętość. Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni. Chleb delikatnie nacinamy i
pieczemy około 30 minut. Chleb postukany od dołu musi wydawać głuchy odgłos.
Kroić po całkowitym wystudzeniu.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDi8nd9C8zTD_2orVTjHPrcwX7HbUjdFpXkH_wb0_sQ1YgXnEyb2lc3j51nrDJVjcQz4a_w62FSITjlt4-BOnK2ezr7ABmZyFFY2cp77DrdiQzRwTBFQ0a29mMZKHHw70rS6X-k2Gp3zT0/s1600/PB167440.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDi8nd9C8zTD_2orVTjHPrcwX7HbUjdFpXkH_wb0_sQ1YgXnEyb2lc3j51nrDJVjcQz4a_w62FSITjlt4-BOnK2ezr7ABmZyFFY2cp77DrdiQzRwTBFQ0a29mMZKHHw70rS6X-k2Gp3zT0/s640/PB167440.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikZH8qZ3CdzfB5aCvjw3zbqEQRLXWA0h7mQ5HKXG5LaemTKoJg7PWdz9P9OdLNZXrNjbX432fl9pL3jAw1dJ0ou82sQOT4tmfc8HQg2JhevvUjlcbIJ2zL6pAz1ftA0BYZ5kfwm3VKWLAn/s1600/PB167437.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikZH8qZ3CdzfB5aCvjw3zbqEQRLXWA0h7mQ5HKXG5LaemTKoJg7PWdz9P9OdLNZXrNjbX432fl9pL3jAw1dJ0ou82sQOT4tmfc8HQg2JhevvUjlcbIJ2zL6pAz1ftA0BYZ5kfwm3VKWLAn/s640/PB167437.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-5740981067152491312015-11-16T16:00:00.000+01:002016-09-11T12:22:52.017+02:00Cannelloni z mielonym mięsem<div style="text-align: center;">
Jesień rozgościła się już na dobre więc sezon na jesienny comfort-food rozpoczęty. Jest kilka przepisów, którymi chciałbym się z Wami podzielić i postaram się je tu powrzucać zanim choinki, gwiazdki i serniki opanują nie tylko mojego bloga. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Jesienią uwielbiam wypełniać kuchnię zapachami, ciepłem ulubionych potraw. Jedną z nich jest cannelonni. Kocham pastę pod każdą postacią jednak to co czyni poniższy przepis tym magicznym i poprawiającym nastrój to powolne przygotowywanie nadzienia, sosu, nieśpieszne wypełnianie rurek. Te czynności uspokajają i pozwalają przywołać wspomnienia śródziemnomorskich wakacji. Poprawa humoru gwarantowana.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5pEUB6zzWL-Q_9MS1m6HnKhJc2OqLk-jyikLt9KVhCtyWwUdvrO_qYpbzClQudsdgy-maAeRdyj94K80G0XW6S_sN5CMsGtAS6fjgDBfsEL3p7I4r5C4JxX9_6-BNW9l7PC0wWthu7EA6/s1600/PA287211.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5pEUB6zzWL-Q_9MS1m6HnKhJc2OqLk-jyikLt9KVhCtyWwUdvrO_qYpbzClQudsdgy-maAeRdyj94K80G0XW6S_sN5CMsGtAS6fjgDBfsEL3p7I4r5C4JxX9_6-BNW9l7PC0wWthu7EA6/s640/PA287211.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>CANNELLONI Z MIĘSEM MIELONYM</b><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<o:p><i>(źródło przepisu: Jeni Wright "Pasta") </i></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
4 łyżki oliwy z oliwek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Cebula szalotka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Spora marchewka<o:p></o:p><br />
Średnia cukinia</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 ząbki czosnku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 duże, dojrzałe pomidory<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
130 g mielonej wołowiny<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
130 g mielonej wieprzowiny<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
250 mielonego kurczaka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 łyżki brandy (można pominąć)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
25 g masła<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
90 ml kwaśnej śmietany<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
16 rurek cannelloni<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
75 g parmezanu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Sól i pieprz<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Na sos:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 łyżki mąki<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 łyżki masła<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 szklanki mleka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Liść laurowy<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 ziarenka ziela angielskiego <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Szczypta gałki muszkatołowej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę i marchewkę startą na
grubych oczkach. Po minucie dodajemy startą cukinię. Dodajemy czosnek a po chwili posiekane pomidory (można użyć
puszki pomidorów wiśniowych). Dusimy
około 10 minut. Dodajemy mielone mięso i
dokładnie mieszamy by je dobrze rozdrobnić. Dodajemy brandy. Dusimy kolejne 10
minut. Dodajemy masło i śmietanę. Mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Przygotowujemy sos. W garnku rozgrzewamy masło, dodajemy
mąkę i przesmażamy chwilkę dokładnie mieszając by nie było grudek. Dodajemy
listek laurowy, ziele angielskie i zalewamy zimnym mlekiem. Na małym ogniu
podgrzewamy cały czas mieszając. Dodajemy szczyptę gałki i sól do smaku. Kiedy
się zagotuje ściągamy z ognia. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Cannelloni napełniamy farszem mięsnym. Naczynie do
zapiekania wypełniamy 1/3 sosu. Układamy połowę rurek, 1/3 sosu, resztę rurek i
na wierzch resztę sosu. Posypujemy parmezanem i zapiekamy w 190 stopniach przez
35-40 minut.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRNEt8q46UMIN6LE06H9b-UuYUKQYCfgVqTatY_gDcLYRn5Jv591W3ehLLjcEKyc7NX5zIS3cBLA5CTuOgOP_b8Qt3ppgs0mFDGAploAsIc2FvRyoPFEaYcaIHqXhgfXdSAF1X0y1HLS19/s1600/PA287215.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRNEt8q46UMIN6LE06H9b-UuYUKQYCfgVqTatY_gDcLYRn5Jv591W3ehLLjcEKyc7NX5zIS3cBLA5CTuOgOP_b8Qt3ppgs0mFDGAploAsIc2FvRyoPFEaYcaIHqXhgfXdSAF1X0y1HLS19/s640/PA287215.ORF.jpg" width="462" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvV8RfMVPfXTdryg9EmRIOmYy6xYXAk9pJdjp8r3U-rQXYIXA9g7Smo5TwgmjqzczvrpHg9loKd3dW7sroPO8iVhzALeB4VTUOqTaypC2YxDPdqD1FjDUHyckOhq1eLcOS_STcTix-9Vj5/s1600/PA287207.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvV8RfMVPfXTdryg9EmRIOmYy6xYXAk9pJdjp8r3U-rQXYIXA9g7Smo5TwgmjqzczvrpHg9loKd3dW7sroPO8iVhzALeB4VTUOqTaypC2YxDPdqD1FjDUHyckOhq1eLcOS_STcTix-9Vj5/s640/PA287207.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-52710449090390171212015-11-10T10:13:00.000+01:002016-09-11T12:22:36.624+02:00Pierś gęsi zapiekana na brązowym ryżu<div style="text-align: center;">
Gęsina na św. Marcina to tradycja stara i nadal kultywowana w wielu domach. U mnie różnie z tym bywało ale coraz częściej na naszym stole pojawia się nie tylko gęś ale i kaczka czy inne dzikie ptactwo. Przekonanie rodziny do tego rodzaju mięsa rośnie z roku na rok o czym świadczy prośba upieczenia gęsi 11 listopada właśnie. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Moje ulubiona przepisy, jak już pewnie zauważyliście, to pochwała prostoty a celem jest spędzenie w kuchni minimum czasu i uzyskanie maksimum smaku. Tak więc udowodnię Wam, że niewielkim nakładem pracy można przygotować potrawę nie tylko zdrową ale przede wszystkim smaczną, idealną na świąteczny stół. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Nie bójcie się gęsiny i spróbujcie tego smacznego mięsa. Choć kaloryczne to zawiera trzy razy więcej kwasów omega-3 i omega-6 niż mięso kurczaka. Ponadto zawiera sporo witaminy A, E oraz witamin z grupy B co czyni to mięso również mega zdrowym. Warto też nadmienić, że gęsi tłuszcz to ceniony afrodyzjak. Trzeba Was jeszcze namawiać?</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Rozsmakujcie się w gęsinie jak moja rodzina a zapragniecie tego cudownego, tradycyjnego i smacznego mięsa w każde święta. Nie tylko te listopadowe!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXqtj4XITFLmUdaGb-he__GG9e4D9QCUfDALq6qzlL9U5Ak8aAAsb37MWe-xw18PGbHe-HDBAUI6w3piy1YGxfvVbK_iWPvV2qQEdNn9O7W-gC9obJCv2e9zvHpbPJZirG701PH8Bxi8O/s1600/P7287055.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXqtj4XITFLmUdaGb-he__GG9e4D9QCUfDALq6qzlL9U5Ak8aAAsb37MWe-xw18PGbHe-HDBAUI6w3piy1YGxfvVbK_iWPvV2qQEdNn9O7W-gC9obJCv2e9zvHpbPJZirG701PH8Bxi8O/s640/P7287055.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>GĘŚ ZAPIECZONA NA BRĄZOWYM RYŻU</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 piersi gęsi ze skórą<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
szalotka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
szklanka brązowego ryżu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
0,5 szklanki cydru lub soku jabłkowego<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1,5 szklanki wywary warzywnego<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
mieszanka przypraw:<o:p></o:p></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
sól morska, pół łyżeczki majeranku, pół łyżeczki tymianku,
szczypta pieprzu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Skórę piersi ponacinać i ułożyć skórą do dołu na zimnej
patelni. Włączamy palnik i na małym ogniu wytapiamy jak największą ilość
tłuszczu. Po kilku minutach, kiedy skórka jest już chrupiąca i brązowa zlewamy
tłuszcz, przewracamy piersi i na suchej patelni smażymy na małym ogniu około 5
minut. Wyciągamy piersi i pozwalamy im chwilę odpocząć. W tym czasie na tej
samej patelni podsmażamy na gęsim tłuszczu posiekana szalotkę. Wsypujemy
szklankę brązowego ryżu i przesmażamy jak na risotto. Dolewamy pół szklanki
cydru lub soku jabłkowego i gotujemy do momentu kiedy ryż nie wchłonie całego
płynu. Włączamy piekarnik i ustawiamy
temperaturę 200 stopni. Ryż układamy w
naczyniu do zapiekania (ja rozłożyłem go do dwóch mniejszych). Zalewamy 1,5
szklanki wywaru warzywnego (lub po ¾ szklanki do pojedynczych naczyń). Piersi nacieramy mieszanką przypraw z obu
stron i ponownie odkładamy. Ryż wkładamy
do piekarnika na 45 minut. Po tym czasie większość płynu powinna zostać już
wchłonięta przez ryż. Na ryżu układamy piersi skórą do góry i pieczemy jeszcze
10 minut (lub do momentu kiedy cały płyn zostanie wchłonięty). Można ułożyć na
wierzchu pomidorki cherry które dodadzą delikatnej kwaskowatości daniu. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4gpbLkvv0OmCl_4BZFg3UZSCmGp7pU31SezieKbw9Vf5f_YjSrt4oWNpYhLKcxuWGAStLKybg4xGKR2y9Eff4FSQUyLRGD44Fs7CWe3AF3fuALaSKlGw64XWNGGrdHvINWCJzh-03VTd/s1600/P7287062.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4gpbLkvv0OmCl_4BZFg3UZSCmGp7pU31SezieKbw9Vf5f_YjSrt4oWNpYhLKcxuWGAStLKybg4xGKR2y9Eff4FSQUyLRGD44Fs7CWe3AF3fuALaSKlGw64XWNGGrdHvINWCJzh-03VTd/s640/P7287062.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-77219454130396630502015-11-07T11:27:00.000+01:002016-09-11T12:22:24.040+02:00Szybkie ciasto z jabłkami i owocami leśnymi<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Już tak mam i nic na to nie poradzę ;)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Uwielbiam jabłka pod każdą postacią. Najbardziej pod tą słodką ale i wytrawną wersję zjadam bardzo często o czym jeszcze nie raz się przekonacie. A wracając do odsłony słodkiej jabłek (wszak zbliża się weekend i coś słodkiego do kawusi musi być!). Ciasto, które znajdziecie poniżej przygotowuje się niezwykle szybko. Składniki podstawowe zawsze w domu są więc z tym problemu nie ma. Jabłek nie brakuje i dostępne są w każdym osiedlowym, małym i większym sklepie. Co do owoców leśnych: u mnie sprawdziły się mrożone, ale jeśli macie takie z kompotu to po odsączeniu też będą dobre. A jeśli nie nie macie na stanie nic z tych rzeczy to upieczcie je z samymi jabłkami. Nie zapomnijcie tylko dodać cynamonu :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zapewniam że z tym ciastem popołudniowo-weekendowa kawusia będzie smakować wybornie. A że listopad postanowił przestać rozpieszczać nas słońcem tym bardziej nie powinniście zapomnieć o jabłeczniku z owocami leśnymi. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhroHxlfob6dSSok-8L0SZfeJMBHpHkn-N1FQ1-BIgnXFt4oxPNB3WhxfQUSnAfg8J8hvXR_IZYU7tzkYOoNq1rHQ1Oo1zj0tflh-rLTW9BX-5YIOZqFN_-tNQ8xzGP8ASrFJBXbFfji-Je/s1600/PA317280.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhroHxlfob6dSSok-8L0SZfeJMBHpHkn-N1FQ1-BIgnXFt4oxPNB3WhxfQUSnAfg8J8hvXR_IZYU7tzkYOoNq1rHQ1Oo1zj0tflh-rLTW9BX-5YIOZqFN_-tNQ8xzGP8ASrFJBXbFfji-Je/s640/PA317280.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihJ6lmEaIBhg_LGFpyG1hOIqzlDJHHoWhSoBNuDeRgDtxVsPoXnda5JW1rOHNvjjKcwQup_D7hP6Ur_-eMtNmKtstQdCc_90hzfT6SeLS10jCpIF628sxd7X9uUYr4_dbEnQnX42Kmr_v3/s1600/PA317289.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihJ6lmEaIBhg_LGFpyG1hOIqzlDJHHoWhSoBNuDeRgDtxVsPoXnda5JW1rOHNvjjKcwQup_D7hP6Ur_-eMtNmKtstQdCc_90hzfT6SeLS10jCpIF628sxd7X9uUYr4_dbEnQnX42Kmr_v3/s640/PA317289.ORF.jpg" width="454" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>JABŁECZNIK Z OWOCAMI LEŚNYMI</b><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
szklanka mąki pszennej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
szklanka mąki ziemniaczanej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżeczka proszku do pieczenia<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
łyżeczka sody oczyszczonej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1/2 szklanki cukru <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
5 jajek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
250 g roztopionego masła<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 kg jabłek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
spora garść owoców mrożonych (u mnie mieszanka jagód, malin
i truskawek)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
cytryna (sok + skórka)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jabłka obieramy i kroimy w dość grubą kostkę. Polewamy
sokiem z cytryny żeby nie ciemniały.
Jajka ubijamy na puszystą masę i stopniowo dodajemy cukier. Dodajemy
przesiane mąki, proszek i sodę i miksujemy na wolnych obrotach tylko do
połączenia składników. Następnie wlewamy powoli masło i mieszamy mikserem na
najwyższych obrotach. Ciasto wylewamy na
blachę, obsypujemy jabłkami, skórką cytrynową i owocami leśnymi. Możemy ciasto
posypać kruszonką ale równie dobrze smakuje posypane po upieczeniu cukrem
pudrem. Pieczemy ok 45 minut w 180 stopniach.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiCVCaaybEZ_0uWk_Xkf9l5-zQrW_cAGDMNJ3W941do-6npq5QZZW9L57MPHWEfTiqr1vwLpUlS-MXTYAgKPNlc7bYAhTWsygA5uK3HbfrAjY9Xov2Ql0RLM8AkQb0Zb6Cn-AN-ZBIB-ry/s1600/PA317266.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiCVCaaybEZ_0uWk_Xkf9l5-zQrW_cAGDMNJ3W941do-6npq5QZZW9L57MPHWEfTiqr1vwLpUlS-MXTYAgKPNlc7bYAhTWsygA5uK3HbfrAjY9Xov2Ql0RLM8AkQb0Zb6Cn-AN-ZBIB-ry/s640/PA317266.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBOXXMQEryWpXvzkmDY1YHgPm7k_s2C3gz9CyxiWt3rAdOHmFONpgElr8MT6TSuNl9u66RJ46WPtYSS7a9pe3A5cavGhk-MvcDbCEE4UpHDf_jg3AMYixusZ8IcT-uBXVDt8-HCR3D1Msy/s1600/PA317264.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBOXXMQEryWpXvzkmDY1YHgPm7k_s2C3gz9CyxiWt3rAdOHmFONpgElr8MT6TSuNl9u66RJ46WPtYSS7a9pe3A5cavGhk-MvcDbCEE4UpHDf_jg3AMYixusZ8IcT-uBXVDt8-HCR3D1Msy/s640/PA317264.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-66056234871472688042015-11-04T10:19:00.000+01:002016-09-11T12:21:53.460+02:00Strogonow według Jamiego Olivera<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Są dni kiedy na przygotowanie obiadu zwyczajnie nie starcza
nam czasu a niejednokrotnie i chęci. To wszystko wymówki! Świetny obiad można przygotować
już w 15 minut o czym przekonał mnie Jamie Oliver swoim programem i książką „15
minut Jamiego”. Teraz ja postaram się przekonać Was do przygotowania obiadu w
kwadrans!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Jamie podał swojego Strogonowa z ryżem basmati i szpinakiem,
ja zaś z kaszą kuskus z pietruszką i szczyptą chilli. Wy możecie poszukać swoich
smaków i spróbować tego smacznego gulaszu z ulubioną kaszą lub nawet z
ziemniakami. Ale zapewniam że nawet z pajdą świeżego chleba będzie smakował
wybornie!</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Ja oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie dodał czegoś od siebie tak więc dodałem paprykę bez której nie wyobrażam sobie gulaszu. Wzbogaciła ona smak potrawy ale też nadała mu dodatkowej chrupkości i koloru.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Tak więc szykujcie składniki, włączamy zegarki i czas start!</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
A jeśli chcecie podejrzeć jak Jamie szykuje swojego Strogonowa to klikamy tu: <a href="https://www.youtube.com/watch?v=6ZnTnKuiKsU" target="_blank">klik!</a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifGkUVKdgVqu1UqbtaXLSBnQTKcn9weuir0Wc1GLow2XUEChkru9yGwEe6l2JfoYrirkVIbHCHuRE7Jxn6AHXkUINP9hKEQGxlsff_W58v7eW_ukfGnBeuksDlz1iIHsSuyqLlahnm_5-h/s1600/PA087114.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifGkUVKdgVqu1UqbtaXLSBnQTKcn9weuir0Wc1GLow2XUEChkru9yGwEe6l2JfoYrirkVIbHCHuRE7Jxn6AHXkUINP9hKEQGxlsff_W58v7eW_ukfGnBeuksDlz1iIHsSuyqLlahnm_5-h/s640/PA087114.ORF.jpg" width="442" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>STROGONOW wg Jamiego</b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 małe czerwone cebule<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
4 średnie ogórki korniszony<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 pęczek świeżych liści pietruszki <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 słodka czerwona papryka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
300 g pieczarek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
oliwa z oliwek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
3 ząbki czosnku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
2 x 200 g steki z polędwicy (użyłem steku z antrykotu)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
czubata łyżeczka papryki słodkiej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
ok 50 ml brandy (pominąłem)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
4 czubate łyżki jogurtu naturalnego<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
ok. ¼ szklanki mleka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Cebulę siekamy w piórka, ogórki w plasterki, Przekładamy do
miseczki i zalewamy zalewą z ogórków. Doprawiamy solą, dodajemy posiekaną natkę
pietruszki (wraz z łodyżkami). Dokładnie mieszamy i odstawiamy. Paprykę kroimy
w grubą kostkę, przesmażamy na dwóch łyzkach oliwy. Większe pieczarki kroimy na
mniejsze kawałki, mniejsze zostawiamy w całości. Dorzucamy do papryki. Dodajemy
posiekane ząbki czosnku. Po chwili wrzucamy 2/3 mieszanki cebuli i ogórków. W
tym czasie wołowinę kroimy w plasterki. Doprawiamy solą, pieprzem, czerwoną
słodką papryką w proszku i dokładnie obtaczamy mięso przyprawami. Paprykę z
grzybami przekładamy na talerzyk, na patelnię dodajemy dwie łyżki oliwy i
smażymy mięso z każdej strony na złoty kolor (jeśli macie ochoty użyć brandy to
robimy to pod koniec smażenia mięsa). Kiedy mięso jest usmażone dodajemy z
powrotem mieszankę papryki i grzybów. Dodajemy mleko i jogurt. Chwilę gotujemy,
doprawiamy do smaku. Całość przekładamy na półmisek i przed podaniem posypujemy
resztą cebuli i ogórków odciśniętych z nadmiaru marynaty.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZd4qw4NfOWqffohvPyRZbo4fEfcToywNfm6SB1u05MemLnRY8CzFYdQZRl7mX5X0LbQ_CPSoy3-vEfATWOJ55bh0A6tpeyoJzI3Nz45f10y53jq3gwkEXzekRadhYqrTNSk1vCKGQqDPU/s1600/PA087110.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZd4qw4NfOWqffohvPyRZbo4fEfcToywNfm6SB1u05MemLnRY8CzFYdQZRl7mX5X0LbQ_CPSoy3-vEfATWOJ55bh0A6tpeyoJzI3Nz45f10y53jq3gwkEXzekRadhYqrTNSk1vCKGQqDPU/s640/PA087110.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-6445729571724256712015-10-31T14:24:00.000+01:002016-09-11T12:21:36.837+02:00Gołąbki paprykowe<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Przepis ten siedział mi w głowie od dawna. Zawsze jednak coś
powodowało, że przygotowanie odkładałem na później. Nie mogłem też czekać w
nieskończoność więc gdy pojawiła się okazja na kilka dni urlopu postanowiłem nadrobić
wszelkie zaległości w tym i ten przepis. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Uwielbiam tradycyjne potrawy, ich smak i wspomnienia
związane z ich przygotowywaniem w gronie rodzinnym. Jednak lubię też do takich
receptur dodawać coś od siebie, coś zamienić, coś pokombinować tak by
tradycyjne smaki przekształcić w moje własne. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Zachęcam do wypróbowania klasycznych gołąbków w nieco innej
odsłonie. Innej bo wegetariańskiej. Brak tu mięsa ale jest za to cudowna i
rozgrzewająca moc papryki i chilli, aromaty czosnku i ziół. Wyglądają jak te
babcine ale smakują inaczej, mają swoją moc którą warto odkryć.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Polecam!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1ocWVNWYZ1077wGKemikD-BTCmaLVFhLTKZsC859cRDjhDYWXrGnbHv0O2PIO0V3NEQpxbkWyLorYlZGqBj8Mn_xfePYl0CwmFRFedPnHpRJMFnZNQ5MjCB-iOg2NZl38iTCdPCdaHBTx/s1600/PA307236.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1ocWVNWYZ1077wGKemikD-BTCmaLVFhLTKZsC859cRDjhDYWXrGnbHv0O2PIO0V3NEQpxbkWyLorYlZGqBj8Mn_xfePYl0CwmFRFedPnHpRJMFnZNQ5MjCB-iOg2NZl38iTCdPCdaHBTx/s640/PA307236.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b>GOŁĄBKI PAPRYKOWE</b><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<u>Na farsz:<o:p></o:p></u></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Szklanka ryżu<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Cebula szalotka<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Ząbek czosnku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Trzy kolorowe papryki (zielona, żółta, czerwona)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Mała papryczka chilli<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Przyprawy: sól, pieprz, lubczyk (świeży lub suszony)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Na sos:</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Dwie duże czerwone papryki (lub dwa słoiczki papryki
grillowanej i obranej ze skórki)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Ząbek czosnku<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Szklanka passaty pomidorowej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Przyprawy: sól i pieprz<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Dodatkowo:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Sparzone liście kapusty<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Pomidorki koktajlowe<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Kilka szalotek<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Przygotowujemy liście kapusty. Kapustę sparzamy wrzątkiem i
obieramy wierzchnie liście. Odstawiamy do wystygnięcia. Przygotowujemy farsz. Posiekaną
szalotkę podsmażamy, dodajemy ząbek czosnku i niemal od razu wrzucamy ryż.
Kiedy zrobi się przejrzysty zalewamy go 2,5 szklankami wody. Doprawiamy solą i lubczykiem
i zostawiamy pod przykryciem na małym ogniu na około 15-20 minut aż ryż wchłonie całą wodę. Odstawiamy na 10 minut. W tym czasie
papryki i chilli siekamy w drobną kostkę i podsmażamy na oliwie tak by nie
straciły swojej chrupkości. Kiedy ryż jest ugotowany mieszamy go z papryką, doprawiamy
pieprzem, ewentualnie solimy.
Przygotowujemy sos. Jeśli używamy świeżej papryki opalamy ją nad palnikiem aż
skórka zrobi się czarna, zamykamy w torebce foliowej na chwilę po czym ściągamy
skórkę. W misce mieszamy passatę, paprykę obraną ze skórki, czosnek i przyprawy
i blendujemy na gładką masę. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Przygotowujemy gołąbki: sparzone liście faszerujemy ryżem z
papryką po czym ciasno je zwijamy i układamy w naczyniu żaroodpornym (z podanej
ilości wyjdzie nam około 10 gołąbków średniej wielkości). Polewamy je sosem,
obsypujemy pomidorkami koktajlowymi i okładamy połówkami szalotek. Zapiekamy ok
45-50 minut w temp. 170 stopni.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Smacznego!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggKTukRHrD9Dlv0m_KZHo9hL3D6WlovNe1mf_YweRioIVaR2vSKNuShEYqtc2Molp2EloHaj3wx8veXSlebjVN-uH5j4YFAAVDK9KUCjiQc4DnXNtViRuGxF02q3j83vWR7ZkKMOi_JNLO/s1600/PA307241.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggKTukRHrD9Dlv0m_KZHo9hL3D6WlovNe1mf_YweRioIVaR2vSKNuShEYqtc2Molp2EloHaj3wx8veXSlebjVN-uH5j4YFAAVDK9KUCjiQc4DnXNtViRuGxF02q3j83vWR7ZkKMOi_JNLO/s640/PA307241.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWJtU18-5axabJgfQtmDppd4famPH9R8I7b-6LOxlL_Hyko5nGWO9TBcVLSQpu_AyJoEffruP9r62guynHgegp9datRFEhr_UQh6CHdks8ZlWCD1AkRu3ISJIIMTWA7AZSHN1Y_UM82-SY/s1600/PA307244.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWJtU18-5axabJgfQtmDppd4famPH9R8I7b-6LOxlL_Hyko5nGWO9TBcVLSQpu_AyJoEffruP9r62guynHgegp9datRFEhr_UQh6CHdks8ZlWCD1AkRu3ISJIIMTWA7AZSHN1Y_UM82-SY/s640/PA307244.ORF.jpg" width="450" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-55343497404308402602015-10-29T18:50:00.000+01:002016-10-14T16:59:15.200+02:00Dyniowe Pankejki <div style="text-align: center;">
Sezon na dynię w pełni i właśnie teraz jest najlepsza. Jest to też najodpowiedniejsza pora by zabrać się za przetwarzanie dyni i robienie zapasów na zimę. Przyda nam się do ciast, ciasteczek, chleba, makaronów, klusek, sosów i dosłownie do wszystkiego czego dusza zapragnie. Zachęcam do wypróbowania choć kilku dyniowych przepisów które w najbliższym czasie pojawią się na blogu. </div>
<div style="text-align: center;">
Dyniowe szaleństwo trwa i nie ma sensu się temu opierać.</div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTYscsSI-vAobK0HBOaVvxOFU4l5JfWM8yufiytQs0-2xidy0hai1zAij8PVf_FxPOWEtcVWXWNMRFKHtGnfGWl8xPp1Vw1vLzBVyEx1qzAjVBIwl5szLgcCrv2aFbvf1ItSWDTxTdnhxV/s1600/PA287191.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTYscsSI-vAobK0HBOaVvxOFU4l5JfWM8yufiytQs0-2xidy0hai1zAij8PVf_FxPOWEtcVWXWNMRFKHtGnfGWl8xPp1Vw1vLzBVyEx1qzAjVBIwl5szLgcCrv2aFbvf1ItSWDTxTdnhxV/s640/PA287191.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>DYNIOWE PANCAKES</b></div>
<div style="text-align: center;">
z imbirem</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
50 g mąki orkiszowej razowej</div>
<div style="text-align: center;">
50 g ksylitolu (można zastąpić cukrem)</div>
<div style="text-align: center;">
150 g puree z dyni (przepis tu: <a href="http://old-white-table.blogspot.com/2013/10/puree-z-dyni.html" target="_blank">klik</a>)</div>
<div style="text-align: center;">
2 jajka (osobno żółtka i białka)</div>
<div style="text-align: center;">
100 g serka twarogowego naturalnego</div>
<div style="text-align: center;">
1 cm startego korzenia imbiru</div>
<div style="text-align: center;">
2 łyżeczki sody oczyszczonej</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dyniowe puree, żółtka, serek i imbir mieszamy ze sobą. W osobnej misce mieszamy mąkę, sodę i ksylitol. Ubijamy pianę z białek. Mieszamy składniki mokre oraz suche a na koniec delikatnie dodajemy pianę z białek. Smażymy na lekko natłuszczonej patelni. </div>
<div style="text-align: center;">
Najlepiej smakują z jabłkami karmelizowanymi w miodzie. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVTMaOH1eDdUGLFw7gVKctSqraAOiHxeZnnVB2L5plXjfyEq6VkVdr4p_8lnpRKwKUuWxUdPpzbrhQ-HhlTgVOrNaF1BfFIp3jgaDoLOxP96haYt7oWqMcoCYwtcdk3uoievufIy0B-jHT/s1600/PA287199.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVTMaOH1eDdUGLFw7gVKctSqraAOiHxeZnnVB2L5plXjfyEq6VkVdr4p_8lnpRKwKUuWxUdPpzbrhQ-HhlTgVOrNaF1BfFIp3jgaDoLOxP96haYt7oWqMcoCYwtcdk3uoievufIy0B-jHT/s640/PA287199.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGtHJRWG3UlCFB54hyMKJOOk-jIvgrUQunxXfAmvCXqR8bOsDyHlaLR5dpS0Q44xCF92mr9w1jwb_u62aSp6VIV7wPLRpCS5K4KgZzTdoliMOsRf7KWB0AylJbONn3kxvh8Y5MSkbwixEc/s1600/PA287195.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGtHJRWG3UlCFB54hyMKJOOk-jIvgrUQunxXfAmvCXqR8bOsDyHlaLR5dpS0Q44xCF92mr9w1jwb_u62aSp6VIV7wPLRpCS5K4KgZzTdoliMOsRf7KWB0AylJbONn3kxvh8Y5MSkbwixEc/s640/PA287195.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-90430507423192319.post-32843643555211221652015-10-18T13:11:00.000+02:002016-09-11T12:18:56.781+02:00Cytrynowe ciasto z migdałami i malinami<div style="text-align: justify;">
Kiedy tylko znalazłem ten przepis od razu wiedziałem, że następnym słodkim wypiekiem w domu będzie właśnie to ciasto. Powody były dwa: po pierwsze polecała go Dorota u której znalazłem ten przepis, autorka strony Moje Wypieki (przepis dostępny tu: <a href="http://www.mojewypieki.com/przepis/cytrynowe-ciasto-z-migdalami-i-malinami" target="_blank">klik</a>). Po drugie przepis pochodzi z najnowszej książki Nigelli Lawson na którą czekam z niecierpliwością. Tak więc sami widzicie, że nie mogłem nie upiec tego ciasta. A że smaczne było niezmiernie to nie mogłem odmówić sobie przyjemności namówienia Was byście i Wy spróbowali tego cuda. Polecam szczerze!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9LJ8kzhGMTMZPJXrEpbfclt9DEno1EH4MXO5N41xDGx1_SU2DOrWOC4GDyd6jZ4rRtkIbjv4ZtC0QBN6Au3jPkdh3gG2q3UKMYn5ZxiyqGCwxsKw-2c_T4hK-iIQbwYtnyR00XL4w5IuF/s1600/PA177119.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9LJ8kzhGMTMZPJXrEpbfclt9DEno1EH4MXO5N41xDGx1_SU2DOrWOC4GDyd6jZ4rRtkIbjv4ZtC0QBN6Au3jPkdh3gG2q3UKMYn5ZxiyqGCwxsKw-2c_T4hK-iIQbwYtnyR00XL4w5IuF/s640/PA177119.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b> CIASTO CYTRYNOWE</b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>z migdałami i malinami</b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
(przepis podam z moimi modyfikacjami)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
150 ml oleju słonecznikowego<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
skórka i sok z 1
niewoskowanej cytryny<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
125 g drobnego cukru
do wypieków<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
150 g zmielonych
migdałów<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
75 g drobno zmielonej
polenty (lub żółtej mąki kukurydzianej - nie skrobi!)<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
1 łyżeczka proszku do
pieczenia (jeśli to konieczne, użyj bezglutenowego)<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
pół łyżeczki sody
oczyszczonej<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
3 duże jajka<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
150 g zamrożonych lub
świeżych malin (nie odmrażamy ich wcześniej)<o:p></o:p></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki,
oprócz soku z cytryny, umieścić w malakserze i zmiksować do połączenia i
powstania jednolitego, jasnego, żóltego ciasta. (Ja użyłem migdałów mielonych w
całości więc ciasto miało jasnobrązowy kolor). Ciasto przelać do formy o
wymiarach 20 x 20 cm wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Na wierzch
ciasta wyłożyć równomiernie maliny - część z nich zatopi się w cieście podczas
pieczenia. Piec w temperaturze 180ºC przez około 50 minut do tzw. suchego
patyczka. Wyjąć, jeszcze ciepłe ciasto nasączyć sokiem z cytryny - sok wylać na
wierzch ciasta. <o:p></o:p></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span lang="EN-US"><br /></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span lang="EN-US">Smacznego!<o:p></o:p></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF8tUkGriDg3gXt635EKARic0kn1sP4ChpikOct2NWkgP5aXUnoXJc88T0TqOnanqkiBpg35NDjJYiF0CNY8ciAG7BZTD0kuOb5luBVB-kBZsKWTEm-0cO6QfNxIW7QFodWx6lbSuFws6b/s1600/PA177139.ORF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF8tUkGriDg3gXt635EKARic0kn1sP4ChpikOct2NWkgP5aXUnoXJc88T0TqOnanqkiBpg35NDjJYiF0CNY8ciAG7BZTD0kuOb5luBVB-kBZsKWTEm-0cO6QfNxIW7QFodWx6lbSuFws6b/s640/PA177139.ORF.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br /><div class="blogger-post-footer">Smacznego!</div>Unknownnoreply@blogger.com1