Są! Już są...
Jedne z moich ulubionych grzybów - opieńki miodowe...
Lubię je za ich delikatnie słodkawy smak, kruchość i za to, że można z nich zrobić moje ulubione grzybowo-kapuściane placki.
Pisałem już o tym, że w zbieraniu grzybów nie jestem najlepszy choć wyprawy do lasu uwielbiam.
I tym razem mi się nie poszczęściło, choć i tak było lepiej niż ostatnim razem. Coś jednak w koszyku do domu przywlokłem. Piękne okazy tylko czekały aż coś z nich przyrządzę, a że nie mogłem się doczekać na placki z grzybów i kapusty kiszonej - to decyzja była szybka.
Placki często przyrządzała moja babcia, która podobnie jak ja uwielbiała opieńki. Kiedy tylko te grzyby pojawiały się w lesie na jej stole pojawiały się wspomniane placki. A wraz z plackami pojawiałem się i ja! Taki mały zbieg okoliczności. Spróbujcie a nie pożałujecie...
Placki z grzybów i kapusty kiszonej
ok. 500 g grzybów (u mnie opieńka miodowa)
ok. 250 g kapusty kiszonej (odciśniętej z nadmiaru soku)
1 cebula
świeży rozmaryn
świeża natka pietruszki
szczypior
2 jajka
namoczona bułka kajzerka
sól i pieprz
Grzyby oczyścić i drobno posiekać lub zmielić w maszynce do mięsa. Cebulę drobno posiekać i zeszklić. Dodać grzyby i smażyć dłuższą chwilę. Kapustę poszatkować drobno i dodać do grzybów. Smażyć aż płyn odparuje a kapusta zrobi się ładnie przyrumieniona. Pod koniec smażenia dodać zioła i odstawić do przestygnięcia. Dodać do farszu pozostałe składniki, doprawić solą i pieprzem. Formować małe kotleciki i smażyć na wolnym ogniu do zrumienienia.
Smacznego!
Bardzo mi się podobają Twoje grzybowe placuszki!
OdpowiedzUsuńsuper pomysł! muszę kiedyś wykorzystać:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam grzybowe smaki, te kotlety - genialne!:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, mam mnóstwo grzybów muszę wypróbować takie placuszki:)
OdpowiedzUsuń