Nie ma się co chować i udawać że nie widzicie wszystkich
tych choinek i nie słyszycie wszędobylskich dzwoneczków. Czas przedświątecznych
szaleństw (kulinarnych oczywiście) uważam za rozpoczęty i nie ma sensu bronić
się przed jedynymi magicznymi chwilami w roku. Czas zacząć planować,
szykować, piec i gotować, i nucić pod nosem nieśmiertelne „last krismas…” J
Skoro grudzień i skoro święta to nie może na naszym stole
zabraknąć odświętnego bochenka świeżego i aromatycznego chleba. Ten z przepisu
poniżej pachnie niczym najcudowniejszy piernik i do tego zawiera magiczny składnik
w postaci wędzonej śliwki, polskiej Suskiej Sechlońskiej. Idealnie smakuje ze śledzikiem w piernikowo
buraczkowym klimacie – sprawdziłem to z przyjaciółmi.
Zatem chleb wypróbujcie już dziś a świąteczny śledzik będzie
wkrótce!
ŚWIĄTECZNY CHLEB Z SUSZONĄ ŚLIWKĄ I NUTĄ PIERNIKA
400 g mąki orkiszowej razowej
250 ml letniej wody
7 g drożdży instant
2 łyżki oliwy
łyżeczka soli
5 wędzonych śliwek
Mąkę mieszamy z solą
i przyprawą do piernika, drożdże rozrabiamy w wodzie i oliwie. Powoli łączymy
mieszając ciasto ręką. Zagniatamy elastyczne i dość miękkie ciasto. Odstawiamy
do wyrośnięcia na dwie godziny. Śliwkę drobno siekamy, ciasto zagniatamy
ponownie dodając śliwkę. Przekładamy do foremki wyłożonej papierem do
pieczenia. Odstawiamy na pół godziny lub do momentu gdy chleb podwoi
objętość. Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni. Chleb delikatnie nacinamy i
pieczemy około 30 minut. Chleb postukany od dołu musi wydawać głuchy odgłos.
Kroić po całkowitym wystudzeniu.
Smacznego!
A ja jeszcze ani razu w tym roku nie słyszałam "Last Christmas" (uroki macierzyńskiego i zakupów w internecie). Będę musiała sobie sama puścić :D
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuje jak będę miał chwile wolnego czasu. Na pewno takie domowej roboty produkty, pomogą mi w diecie , a nie te kupne z mnóstwem chemikali ;)
OdpowiedzUsuńhttp://tiger-life-fit.blogspot.co.uk/
Wspaniały. Widziałabym go na stole wigilijnym.
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!