Noworoczna jajecznica...

... czyli "kiedy po karnawałowym szaleństwie boli głowa."

"Nie twierdzę, że w Nowy Rok koniecznie musisz mieć kaca, ale kiedy człowiek jest zmuszony bawić się całą noc, zbawi go tylko jajecznica z ostrym sosem pomidorowym" pisze Nigella L. A karnawał to taki okres kiedy zarywamy noc za nocą bawiąc się do białego rana.

A skoro już bawiliśmy się całą noc i mamy tego nieszczęsnego kaca, zrozumiałym jest, że brak nam chęci nie tylko do gotowania ale chęci w ogóle.

Noworoczna jajecznica nazwana przez Nigellę "czyśćcową" to idealna propozycja kiedy pęka głowa, nogi uginają się na samo wspomnienie przetańczonej nocy a głód nie daje zasnąć.

Wystarczy sięgnąć po kilka składników, które każdy zazwyczaj ma w domu i przyrządzić syty i lekki posiłek, który przegoni nawet największego kaca i pozwoli spokojne przetrwać do następnego dnia. 

CZYŚĆCOWA JAJECZNICA NOWOROCZNA

ząbek czosnku

szczypta suszonych płatków chili

400 g pokrojonych pomidorów (użyłem pomidorów z kartoniku)

1-2 jajka

50 g pokrojonego w kostkę boczku (opcjonalnie)

Na oliwie podgrzewamy starty jeden ząbek czosnku, dodajemy płatki chili. (Jeśli używamy boczku podsmażamy go pierwszego a następnie dodajemy resztę składników). Dodajemy jajka po czym przykrywamy pokrywka i gotujemy pięć minut. Po tym czasie białko powinno się ściąć a żółtko pozostać ciągle płynne. Podajemy z chlebem.

Źródło przepisu: "Nigellissima" Nigella Lawson

Smacznego!