Od kiedy prowadzę bloga, czyli od kilku miesięcy, marzyłem o jednym:
by móc poznać Was wszystkich z osobna.
Chciałbym zaprosić Was na kawę, sernik z wiśniami i bitą śmietaną, pogadać o gotowaniu, kulinarnych sukcesach i porażkach...
Marzenia mają to do siebie, że lubią się spełniać, więc może kiedyś...
(taka mała rzecz a jak cieszy!)
moje gratulacje! oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńA pozwól, że spytam niedyskretnie...redakcja portalu znalazła Cię w sieci i poprosiła o wywiad, czy udzielałeś się u nich na stronie? ;)))
... pewnego dnia redaktor portalu zapytał o chęć udzielenia małego wywiadu, bo chcieliby umieścić moja osobę w swoim artykule - a na portalu nie udzielałem się w ogóle...
Usuńno to super :) tym bardziej gratuluję :)
Usuńwywiad przezabawny! bardzo mi się podobał!
Przeczytałam :) wiem jak to cieszy, bo mnie równiez kopnął ten zaszczyt :)
OdpowiedzUsuń