Sezon na dynię zawsze zawsze zaczynam od rozgrzewającej zupy - gęstej, kremowej o wyraźnym smaku i zdecydowanym aromacie. Jesień to czas dyni. Jesień to czas zupy! Nie ma na co czekać - miseczka parującej dyniowej to idealny sposób na chłodne, deszczowe wieczory. W takim wydaniu jeszcze dyni nie próbowaliście, polecam!
ZUPA Z DYNI Z SEREM PLEŚNIOWYM
kilogram dyni
1 cebula
1 ząbek czosnku
1,5 szklanki maślanki
100 g sera pleśniowego typu rokpol
papryka wędzona
sól i pieprz do smaku
pestki dyni do przybrania
Dynię, czosnek, cebulę posiekać i dusić na małym ogniu do momentu kiedy dynia zacznie się rozpadać. Całość blendujemy i dodajemy ok. szklanki maślanki lub do uzyskania ulubionej konsystencji. Doprawiamy papryką, solą i pieprzem. Stawiamy na ogniu i ponownie doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy minutę i ściągamy z ognia. Połowę szklanki maślanki miksujemy z pokruszonym serem pleśniowym. Do miseczek nalewamy zupę, polewamy mieszanką serową i posypujemy pestkami dyni.
Smacznego!
Jestem ciekawa smaku tego dania. :) Zapraszam na swój blog kulinarny. :) https://www.facebook.com/CzanieckieMakarony/?fref=ts
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Uwielbiamy zupę dyniową w różnych postaciach, ale z serem jeszcze nie było!:)
OdpowiedzUsuń