Jesień już dobrze daje nam się we znaki. Sezon na katar i przeziębienie rozpoczęty na dobre. Są jednak sposoby na to by radzić sobie z jesiennymi wirusami i wzmocnić nasze zdrowie na tyle by nie dać się zimnemu wiatrowi i mroźnym porankom. O wszystkich zaletach konfitury malinowej długo by mówić ale wystarczy wspomnieć że dzięki dodatkowi cytryny wzmocni a dzięki imbirowi rozgrzeje. Z tą konfiturą żadna zima nam nie straszna!
A jeśli myślicie że na zrobienie takiej konfitury jest za późno to muszę Wam powiedzieć że jesteście w błędzie. Co prawda na świeże maliny jest już trochę za późno ale te mrożone i tak będą lepsze od tych przemysłowo zamkniętych w słoikach. Wystarczy trochę się przyłożyć i znaleźć takie które pochodzą z polskich upraw. A pichcenie własnych konfitur to mega frajda o czym rozmawiałem dziś z Michałem Hamburgerem w Radiu Wrocław - mam nadzieję że nas słuchaliście? Po więcej przepisów klikamy tu:
klik
KONFITURA MALINOWA Z CYTRYNĄ I IMBIREM
2 litry malin (mogą być mrożone)
szklanka cukru
sok i skórka otarta z dwóch cytryn
kawałek imbiru wielkości kciuka
Maliny zasypujemy cukrem i doprowadzamy do wrzenia na małym ogniu. Dodajemy skórkę i sok cytrynowy oraz starty kawałek imbiru. gotujemy do momentu odparowania nadmiaru płynów. Gorące przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i pasteryzujemy 15 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)