Penne z fetą i oliwkami czyli "Przegląd Tygodnia" ...

Nie ukrywajmy...
nie zawsze nam się chce!
nie zawsze mamy czas!
nie zawsze mamy ochotę!
nie zawsze wiemy co!

mówię, rzecz jasna o posiłkach!

Pytanie typu: "co dziś na obiad?" potrafią skutecznie zepsuć nam nawet najpiękniejszy poranek.
W takich sytuacjach ratuje nas tylko "Cotygodniowy Przegląd Lodówki".

Ja w swojej lodówce znalazłem ser feta i oliwki. Pomysł na sałatkę grecką nasunął się sam, jednak do jej wykonania niezbędna zdaje się sałata i ogórek, a tych w lodówce chwilowo brak. Szukałem więc dalej - suszone pomidory, które tak uwielbiam przerabiać na pesto rosso jako dodatek do makaronów lub tostów. No właśnie - Makaron!

To było jak objawienie!

Jest taka zasada, która mówi, że danie idealne to takie, które składa się z jak najmniejszej liczby składników.  Ja nie mam ich zbyt wielu, na dodatek wszystkie są zdrowe, smaczne i jeszcze świeże (na szczęście) więc... do roboty! Czas wstawić wodę na makaron!

składniki:

makaron (tak na prawdę jakikolwiek - w moim przypadku Penne)

i co tam jeszcze znajdziecie w lodówce (ja znalazłem fetę, oliwki czarne i suszone pomidory)

oliwa i czosnek w domu zawsze jest - więc i sos gotowy!

Mieszajcie co tam se chcecie!!!

Smacznego!