"Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie prościej."
Albert Einstein
Idealne posiłki to te najprostsze, nieskomplikowane, gdzie smaki idealnie się łączą nie przeszkadzając sobie nawzajem, gdzie aromaty się przenikają a kubki smakowe szaleją domagając się jeszcze i jeszcze...
Dlatego śniadaniem idealnym mógłbym nazwać jajecznicę ze świeżych wiejskich jaj. Jako dodatek proponuję sałatkę z pomidorów koktajlowych, szczypioru i kiełków rzodkiewki w oliwie z oliwek z dodatkiem bazylii. Jeszcze kromka razowego pieczywa i jestem w niebie...
Myślałam, że to omlet:D
OdpowiedzUsuńZgadzam się w odniesieniu do kuchni, że siła tkwi w prostocie oraz ż emniej znaczy więcej! Ciekawa jestem, jak przebiega Twoje odchudzanie...Sukcesy? :-)
OdpowiedzUsuńJak na razie wygrywam! I oby tak zostało...
UsuńZdrowe posiłki powoli wchodzą w nawyk, no i samopoczucie jakby lepsze! A waga cały czas w dół! Rewelacja :D
Gratuluję wytrwałości i samozaparcia! Tak trzymaj! :-)
Usuńco za słoneczne kolory! żyć się chce :)
OdpowiedzUsuńo tak, " jajkownica" na śniadanie, to po prostu niedziela w domu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Też się zgadzam, wczoraj dostałam dostawę 20 wiejskich jaj, smak o niebo lepszy od tych z sklepu :)
OdpowiedzUsuń